Błyskawiczny tort szwardzwaldzki [PRZEPIS]
SKŁADNIKI:
- gotowe spody tortowe ciemne Dahli
- tabliczka czekolady gorzkiej (+ pół tabliczki na posypkę)
- 750 ml śmietany 30%
- 1 opakowanie mrożonych wiśni 400 gramów
- 2 łyżki cukru pudru
- 3-4 łyżeczki żelatyny
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Wiśnie rozmrażamy i odcedzamy.
Rozpuszczamy 1 tabliczkę czekolady połamaną na kosteczki w misce wstawionej do mikrofalówki na około 2 minuty lub w garnuszku, postawionym na małym ogniu.
Odstawiamy czekoladę, żeby trochę przestygła.
Żelatynę rozpuszczamy w małej ilości zimnej wody i odstawiamy do napęcznienia.
Śmietanę wlewamy do miski i ubijamy ją na sztywno.
Jak zacznie się ubijać, powoli wsypujemy cukier puder, a następnie, również powoli, wlewamy rozpuszczoną czekoladę.
Napęczniałą żelatynę rozpuszczamy przez 20 sekund w mikrofalówce lub w garnuszku i ciepłą wlewamy do masy. Szybko miksujemy. Masę kładziemy od razu na ciasto lub, jeśli wyjdzie jeszcze trochę niegęsta, wstawiamy ją do lodówki na 10-15 minut, by zgęstniała.
Dwa spody tortowe smarujemy masą i wykładamy je odcedzonymi wcześniej wiśniami.
Trzeci spód, na samej górze, oraz boki tortu pokrywamy samą masą i posypujemy całość potartą czekoladą.
Wierzch dekorujemy bezami Śnieżynkami Dan Cake i wiśniami.
Tort szwardzwaldzki
Przepis dotarł do Polski z Niemiec. Kwestia jego dokładnego pochodzenia nie jest jednak dla historyków łatwa do ustalenia. Nazwa tortu prawdopodobnie wywodzi się stąd, że jednym z jego składników jest Schwarzwälder Kirschwasser - destylowany z wiśni likier ze Schwarzwaldu. To jednak nie wyklucza tego, że idea tortu mogła narodzić się w Schwarzwaldzie, by móc ewoluować w pozostałych częściach Niemiec. Współczesna forma tortu przyjęła się w 1915 roku, kiedy Josef Keller, cukiernik z Bad Godesberg, zaserwował go w słynnej kawiarni Café Agner. Od tego czasu tort szwardzwaldzki stawał się coraz bardziej rozpoznawalny w Niemczech - w 1934 roku został wspomniany w literaturze, by 15 lat później zająć 13. miejsce w rankingu najbardziej rozpoznawalnych tortów niemieckich, i wtedy usłyszał o nim cały świat.
Sekret tortu szwardzwaldzkiego tkwi nie tylko w jego niewyjaśnionej historii, ale i w kombinacji jego składników. Ucztę dla podniebienia zapowiada puszysty biszkopt, który można przygotować samodzielnie lub, jeśli zależy nam na zaoszczędzeniu czasu, kupić gotowy, na przykład w formie spodów tortowych ciemnych Dahli. Ważną rolę w przygotowaniu biszkoptu, odgrywa alkohol, którym, w zależności od przepisu, nasącza się spody tortu. Tradycyjnie używało się do tego likieru Kirschwasser, natomiast współcześnie, zwykle używa się alkoholi bardziej dostępnych, takich jak: rum, brandy czy koniak. W Stanach Zjednoczonych natomiast, biszkoptu nie nasącza się wcale i tort szwardzwaldzki serwuje się bez dodatku alkoholu. Kolejny krok to przygotowanie słodkiego kremu z bitej śmietany, który nadaje tortowi lekkości. Oczywiście między warstwami nie może zabraknąć także szlachetnych wiśni. Odpowiednie będą zarówno wiśnie świeże, mrożone, jak i kandyzowane, choć ideałem są wiśnie w likierze maraskino. Tak przekładane warstwy składników tworzą wyrafinowany tort, który na końcu ozdabiamy bitą śmietaną, wiórkami czekoladowymi i wiśniami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?