Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bon dla nauczycieli: 500 zł na zakup sprzętu do nauki zdalnej. Czy rodzice również otrzymają dodatkowy zasiłek?

Justyna Dopierała
Justyna Dopierała
Bon w wysokości 500 zł nauczyciele otrzymają jednorazowo na zakup akcesoriów potrzebnych do pracy zdalnej.
Bon w wysokości 500 zł nauczyciele otrzymają jednorazowo na zakup akcesoriów potrzebnych do pracy zdalnej. Grzegorz Olkowski
Wszystkie szkoły od 9 listopada będą zamknięte. Nauka zdalna dla uczniów szkół podstawowych i szkół średnich ma trwać do końca tego miesiąca. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że nauczycielom zostanie wypłacony bon w wysokości 500 zł na zakup akcesoriów potrzebnych przy nauce zdalnej. Nauczyciele z Poznania przyznają, że ta kwota nie rozwiąże problemów związanych z nauką na odległość, a rodzice alarmują, że oni również ponoszą koszty związane z nauką zdalną.

Nauka zdalna została rozszerzona również na najmłodsze klasy szkół podstawowych. Ma to związek z wciąż rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem w naszym kraju. Podstawówki i szkoły średnie mają być zamknięte do końca listopada, choć niewykluczone, że czas ten zostanie przedłużony.

- Rozszerzamy nauczanie zdalne również w klasach I-III szkół podstawowych i przedłużamy okres pracy zdalnej dla uczniów powyżej klasy IV do końca listopada. Na dziś podajemy tę datę - powiedział 4 listopada premier Morawiecki.

"Na wynagrodzenia dla personelu szkolnego brakuje 37 mln zł". Prezydent Gdańska skrytykowała MEN za niewystarczające wsparcie samorządów. Zobacz wideo:

ŹRÓDŁO: TVN24

Bon dla nauczycieli - 500 zł na kamer i mikrofony

Premier Mateusz Morawiecki, zapowiedział że w związku z realizacją nauki zdalnej we wszystkich szkołach, nauczyciele otrzymają dodatkowy zasiłek.

- Na wsparcie pracy zdalnej przez nauczycieli przeznaczamy również dodatkowy bon dla nauczyciel w wysokości 500 zł na zakup akcesoriów do pracy zdalnej - powiedział podczas konferencji prasowej 4 listopada.

"Nauczyciele nie są grupą społeczną, która da się przekupić"

Nauczyciel z Poznania przyznaje, że kwota zaproponowana przez rząd nie rozwiąże problemów związanych z nauczaniem zdalnym.

- Myślę, że w naszym kraju są grupy bardziej uprzywilejowane jeżeli chodzi o dodatkowe zasiłki i z pewnością do tej grupy nie należą nauczyciele. Tym bardziej cieszę się, że w końcu pojawiła się jakaś pomoc. Ale nie oszukujmy się – za 500 zł nie rozwiążę się problemów związanych z nauczaniem zdalnym. Fakt, możemy zakupić kamerę, albo mikrofon, ale większość nauczycieli pracuje przecież na prywatnych komputerach. I jeżeli mielibyśmy wyposażyć się np. w laptopa, który miałby służyć do pracy, to za 500 zł tego nie zrobimy - tłumaczy Jakub Sypniewski, nauczyciel geografii w Szkole Podstawowej nr 83 "Łejery" w Poznaniu.

- Wydaje mi się, że nauczyciele nie są tą grupą społeczną, która da się przekupić za 500 zł - dodaje geograf.

Zobacz także:

Wynagrodzenie zasadnicze nauczycieli wzrosło od 1 września 2020 o 6 proc. Podwyżki to efekt porozumienia z kwietnia 2019 roku. Zobacz, ile zarabiają nauczyciele po podwyżce --->

Zarobki nauczycieli 2020: Tyle wynoszą ich pensje po podwyżk...

Rodzice również powinni otrzymać bon?

Bon w wysokości 500 zł został zaproponowany nauczycielom. Tymczasem rodzice uczniów zwracają uwagę, że oni również ponoszą koszty związane z nauczaniem zdalnym.

- A rodzicom kto zapłaci rachunek za prąd, internet i kupi potrzebne rzeczy, aby drukować pomoce naukowe. Niech nam też to zrefundują - pisze na Twitterze internautka.

Zobacz też: Czy przedszkola zostaną zamknięte? Na razie nauczanie zdalne tylko w placówkach, gdzie pojawi się zakażenie

Pod postem informującym o bonie dla nauczycieli pojawiło się więcej komentarzy ze strony rodziców.

- A co ma zrobić rodzic jak musi zakupić 4 laptopy? Ktoś się dorzuci? Skąd na to wziąć pieniądze? Niektórzy i tak jadą na pożyczkach, gdyż z pracą krucho w branży usługi remontowe? A takiemu malutkiemu przedsiębiorcy, jak ja i tak nic się nie należy - czytamy.

Czytaj również: Nauka zdalna wróciła do szkół. Brakuje sprzętu, nauczyciele są nieprzeszkoleni: "Nie dostaliśmy żadnej realnej pomocy"

Kolejna internautka zwraca uwagę, że nie wszystkie dzieci mają dostęp do sprzętu z internetem.

- A ktoś pomyślał o dzieciach??? Tylko nauczyciele i nauczyciele... dajcie każdemu dziecku laptop z mobilnym internetem. Nie znam nauczyciela bez komputera. A dzieci nie mają na czym się uczyć. Wstyd! - czytamy dalej na Titterze.

Czytaj także

Zobacz również:

Trudno uwierzyć, co na klasówkach potrafią pisać (i nie tylko!) polscy uczniowie. Oglądając te sprawdziany, uśmiejecie się do łez, zwłaszcza że poczucia humoru często nie brakuje też nauczycielom. Oto hity ze szkolnych klasówek!Kliknij tutaj i przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Nauczyciel płakał, jak poprawiał [ZDJĘCIA Z KLASÓWEK]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski