Dr Bondyra zwraca też uwagę na dobry wynik Ruchu Poparcia Palikota: - To niewątpliwy sukces tej partii, ale takie wyniki już w przeszłości się zdarzały, choćby w przypadku KPN, Samoobrony, czy Unii Demokratycznej. A po tych partiach nie ma już śladu. Powstaje więc pytanie, czy RPP będzie radykalną opozycyjną partyjką, która zagospodaruje wyborców o bardzo liberalnym światopoglądzie, czy dłużej zagrzeje miejsce na polskiej scenie politycznej.
Według socjologa bardzo słaby wynik osiągnął Sojusz Lewicy Demokratycznej: - O ile prawa strona sceny politycznej jest zabetonowana, to po lewej trwa przebudowa. SLD wypadł bardzo kiepsko. Szczególnie gdy przypomnimy sobie rezultat tej partii w 2001 roku. Wtedy Sojusz zdobył 41 proc. głosów, czyli więcej niż dzisiaj Platforma. Wydaje się więc, że SLD jest w fazie schyłkowej.
Zarówno w sondażach TNS OBOP, jak i Homo Homini, nieźle wypadło Polskie Stronnictwo Ludowe. - To nie jest dla mnie żadna niespodzianka, PSL jest silne w terenie, a tego poparcia sondaże z reguły nie odnotowują - przekonuje dr K. Bondyra.
- Te wybory, podobnie jak samorządowe, mają wielu zwycięzców. PO i PiS potwierdziły swoją silną pozycję, dobrze wypadło PSL i RPP. Tylko w Sojuszu będzie toczyła się gra o być albo nie być - kończy dr K. Bondyra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?