Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Borussia remisuje z Szachtarem, a Lewandowski strzela piątego gola w LM!

Radosław Patroniak
Hit 1/8 finału Ligi Mistrzów z udziałem polskiego trio Borussii Dortmund nie rozczarował. ,,Górnicy" fedrowali, ale to Niemcy grali do końca i to oni przed rewanżem są w dużo lepszej sytuacji. Piątą bramkę w obecnej edycji LM zdobył Robert Lewandowski.

Spotkanie w Doniecku znalazło się w cieniu katastrofy lotniczej na miejscowym lotnisku. W gęstej mgle rozbił się AN-24, lecący z Odessy do stolicy Donbasu. Zginęły co najmniej cztery osoby. Na pokładzie samolotu byli też fani gospodarzy. Przed pierwszym gwizdkiem pamięć ofiar uczczono minutą ciszy.

Pierwszy kwadrans upłynął pod znakiem obustronnych wypadów skrzydłowych. Aktywni byli zwłaszcza Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek. W 17 min po rzucie rożnym w poprzeczkę trafił stoper Borussii, Mats Hummels.

Kwadrans przed końcem pierwszej połowy brazylijski obrońca, Felipe Santana, dał się zwieść swojemu rodakowi Luizowi Adriano. Santana faulował go przed polem karnym i tym samym sprezentował Ukraińcom bramkę. Do piłki podszedł bowiem kapitan Szachtara, Dario Srna, i strzałem z 26 m umieścił ją w siatce. Uderzenie było mocne, ale bramkarz Roman Weidenfeller też nie był bez winy, bo futbolówka leciała w środek bramki.

Nastroje fanów ekipy z Westfalii poprawił w 41 min Robert Lewandowski, doprowadzając do wyrównania. ,,Lewy" wykorzystał podanie od Mario Goetze. Najpierw Polak nieczysto trafił w piłkę, ale tak tym ,,przestrzałem" zmylił ukraińskich obrońców, że chwilę później miał już otwartą drogę do bramki.

Humory gościom popsuł brazylijski zmiennik, Costa Douglas, który przy biernej postawie Marcela Schmelzera zapewnił strzałem półprzewrotką prowadzenie gospodarzom. Lewandowski mógł wyrównać w 73 min, ale minimalnie chybił. Remis goście uratowali w samej końcówce po główce Hummelsa.

Z kolei na Santiago Bernabeu skłóceni chłopcy Jose Mourinho zmierzyli się z rozpędzonymi ,,Diabłami" Aleksa Fergusona. - Przed meczami o takim ciężarze gatunkowym jak ten z Manchesterem United wszelkie niesnaski schodzą na dalszy plan - mówił były bramkarz Królewskich, Jerzy Dudek. Jak zwykle pewny siebie był szkoleniowiec Realu. - Nie sądzę, by moja kariera trenerska skończyła się na tym dwumeczu - stwierdził Jose Mourinho.

Jego piłkarze w pierwszej połowie rzucili się rywalom do gardła, ale przysnęli przy golu Danny Welbecka. Zanim padła bramka w słupek trafił Fabio Coentrao. Wyrównał efektowną główką Cristiano Ronaldo. W drugiej połowie gospodarze wciąż bili głową w mur i do Manchesteru nie pojadą w roli faworyta.

Pierwsze mecze 1/8 finału Ligi Mistrzów: Szachtar Donieck - Borussia Dortmund 2:2
Bramki: 1:0 Dario Srna (31, wolny), 1:1 Robert Lewandowski (41), 2:1 Douglas Costa (68), 2:2 Mats Hummels (87, głową).

Real Madryt - Manchester United 1:1
Bramki: 0:1 Danny Welbeck (20, głową), 1:1 Cristiano Ronaldo (30, głową).

Kolejne spotkania LM (wtorek, 19 lutego, godz. 20.45) FC Porto - Malaga CF, Arsenal Londyn - Bayern Monachium

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski