Poznaniacy wystąpili w następującym składzie: Walendzik, Schulz, Bukowski, Józefczak, Vlk, Mędrzyk oraz Mischke (libero) oraz Ożarski, Pachliński, Rutecki, Wojdyński, Makowski.
Katem gości okazał się grający trener radomian, Robert Prygiel. Były reprezentant nękał przyjezdnych atomowymi atakami. W trzeciej partii zabrakło go na parkiecie i zmiennik Krzysztof Ferek umożliwił akademikom nawiązanie równorzędnej walki. Mimo to końcówka seta i tak była bardzo emocjonująca. Przy piłce setowej zimną krwią wykazał się Dawid Wojdyński i to po jego bloku wróciła nadzieja w szeregi AZSUAM.
W czwartej partii przyjezdnym znów jednak zabrakło sposobu na powstrzymanie Prygla i "armat" w ataku. Przez blok Czarnych nie mógł przebić się Damian Schulz. Podobne problemy jak "Bocian" mieli słowacki kapitan gości, Martin Vlk i Tomasz Rutecki. Wiele do życzenia pozostawiała też postawa libero, Bartoscha Mischke.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?