Chcecie poszukać rowerem wiosny? Możecie to zrobić razem z innymi kolarzami amatorami z grupy Zakręcone Plewiska

Zobacz też: Zakręcone Plewiska

Zobacz też: Zakręcone Plewiska na Facebooku

O planach rowerowych działań na najbliższe tygodnie opowiada Jakub “Kuba” Skrzypczak, jeden z założycieli z Zakręconych Plewisk.

Zobacz też: Kolarka Agrochestu Team oswaja się z tytułem mistrzyni świata

- Kiedy się zaczyna sezon rowerowy?
Zależy dla kogo. Są tak zakręceni na punkcie rowerów, jak my - dla których sezon trwa cały rok. Tej zimy zorganizowaliśmy kilka rajdów dla najbardziej zaangażowanych. Niektóre odbywały się w naprawdę trudnych warunkach - w śniegu, na lodzie i mrozie. Oczywiście wzięliśmy udział w tradycyjnym otwarciu poznańskiego sezonu jednośladów - w Nowy Rok nad Rusałką. Jednak nie ukrywajmy - większość w miarę aktywnych ludzi wyciąga rowery z piwnic i komórek dopiero jak słoneczko dobrze przygrzeje. Im właśnie proponujemy 13 marca wczesnowiosenny rajd rodzinny połączony z obchodami Dnia Kobiet: „Kobiety na rowery. Żegnamy zimę”.

- Co będzie się wtedy działo?
To pierwszy z naszych rajdów finansowany z wygranego przez nas grantu w Budżecie Obywatelski gminy Komorniki. Dlatego możemy go przygotować z dużym przytupem. Startujemy o godz. 10:00 spod Domu Kultury “Remiza” w Plewiskach. Główną atrakcją dla turystów będą niesamowite widoki pól i lasów budzących się z wiosną. Przejedziemy około 20 kilometrów z Plewisk do Chomęcic. Tam przy Wiejskim Domu Kultury “Koźlak” odbędzie się rowerowy piknik. Będzie ognisko, gorące kiełbaski, konkursy z nagrodami i rowerowe gadżety dla uczestników. Będzie można posiedzieć razem, poznać się bliżej, posłuchać muzyki. I zaplanować kolejny wspólny wypad.

- Z tego co słyszałem, kolejny duży rajd zaplanowaliście już tydzień później?
Tak, 20 marca gmina Komorniki i Powiat Poznański uruchamiają nową drogę dla rowerów (DDR) z wydzielonym pasem dla pieszych z Komornik w kierunku Wielkopolskiego Parku Narodowego i Puszczykowa. Władze samorządowe zaprosiły Zakręcone Plewiska do organizacji pierwszego oficjalnego przejazdu nowym odcinkiem. Oczywiście odpowiedzieliśmy pozytywnie. Start rajdu spod stadionu GOSiR w Komornikach. Pojedziemy około 20 kilometrów, głównie po lasach w okolicach Szreniawy. Po powrocie na stadion w Komornikach zapraszamy na samorządowy piknik rowerowy.

- Jak oceniacie nowy fragment ścieżki rowerowej?
Może nie jest to długi odcinek (ma około kilometra), ale był bardzo potrzebny. Wiedzie prawie od zjazdu ze starej trasy Poznań-Wrocław, wzdłuż odcinka “Greiserówki”, od Green Hotelu, aż do wiaduktu kolejowego w Szreniawie. Wbrew pozorom, zwłaszcza w wolne dni, jest tam duży ruch - zarówno samochodowy, jak i pieszy. To najbardziej sensowna droga do WPN i nad Wartę do Puszczykowa od tej strony Poznania. Więc teraz będzie bezpieczniej, ale i milej się jechało. Jednak asfaltowa nawierzchnia DDR lepiej się sprawdza pod oponą od szosy z betonowych płyt. No i dużo da oświetlenie odcinka lampami solarnymi.

- A co na wiosnę organizujecie poza tymi dwoma dużymi rajdami rodzinnymi?
Na bieżąco organizujemy krótsze i dłuższe rajdy, dla mniej i bardziej zaawansowanych. Widzimy, że stale rośnie zainteresowanie naszą działalnością. Na naszej grupie na Facebooku stale przybywa obserwujących - mamy już blisko tysiąc fanów grupy. Na początku lutego uruchomiliśmy stronę www, którą tylko w ciągu pierwszej doby odwiedziło kilkaset osób. Nie tylko dzielimy się na niej naszą aktywnością, ale zamieszczamy też rowerowe poradniki i propozycje tras rajdów po Wielkopolsce. Mamy nadzieję, że nasza grupa nadal będzie rozwijała się tak dynamicznie.