Dziś wprawdzie nie musimy - tak jak poeta - marzyć na wygnaniu o ojczyźnie, ale znacznie silniejsza staje się w naszych czasach tęsknota za krajem, gdzie (ponoć) szanuje się chleb powszedni. Norwid w swej nostalgii widział Polskę jako chrześcijańską arkadię, w której nie marnuje się żaden okruch, a ludzie odróżniają dobro od zła i prawdę od fałszu.
Mocno by się zdziwił, gdyby dowiedział się, że obecnie w jego kraju co roku wyrzuca się na śmietnik 40 tysięcy ton żywności z powodu głupoty biurokratów. Jak bowiem inaczej nazwać sytuację prawną, w której bardziej opłaca się utylizować niesprzedany chleb, niż darować go szkolnej stołówce czy kościelnej jadłodajni?
Twórcy przepisów opodatkowali żywność przekazywaną na cele charytatywne, wychodząc chyba z założenia, że każdy producent to chciwiec i oszust, którego nie stać na rzeczywisty odruch serca. Złośliwie mógłbym powiedzieć, że skoro tak uznali, to najpewniej mierzyli ludzi swoją miarą... Bo tylko bezdusznością można wytłumaczyć wymyślenie i utrzymywanie przez lata idiotycznych przepisów, które doprowadziły do bankructwa piekarza przekazującego najuboższym nadmiar chleba.
Chwała pilskiemu senatorowi, że walczy o zniesienie absurdalnych przepisów, choć można ubolewać, że dopiero teraz politycy zajęli się tą sprawą. Ilu bowiem darczyńców zdążyło się zniechęcić i ilu ubogich ludzi nie zjadło swej powszedniej kromki w czasie, gdy tony żywności z woli fiskusa lądowały na wysypiskach?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Pracownice żłobka znęcały się nad dziećmi. Do placówki uczęszczały dzieci celebrytów
- Szokujące słowa politologa. "Potrzebujemy walizeczki z czerwonym przyciskiem"
- Dzicy lokatorzy sterroryzowali Barcelonę. Walczyło z nimi 300 policjantów!
- Gembicka chce listy firm importujących zboże z Ukrainy. "To musi być transparentne"