Młodzież w atmosferze modlitewno-zabawowej, śpiewając i tańcząc, tak rozpoczęła wakacje w Chludowie, gdzie ducha budują tutejsi misjonarze werbiści. Spotkanie młodych potrwa do niedzieli 7 lipca.
Chludowscy misjonarze, stworzywszy Werbistowskie Centrum Młodych „Tabor”, wpadli na pomysł, aby zaangażować młodzież w sprawy misji.
- Bo idea Misyjnego Święta Młodych od samego początku jest niezmienna – tłumaczy o. Krzysztof Kołodyński, misjonarz werbista z Chludowa, jeden ze współorganizatorów lipcowego spotkania. - Promujemy misje, spotkania z misjonarzami, przybliżamy tematykę misyjną, zresztą zgodną z charyzmatem naszego zgromadzenia. Chcemy, żeby ludzie nie myśleli, że misje to sprawa wyłącznie kapłanów i misjonarzy, bo to sprawa wszystkich chrześcijan.
O. Krzysztof dodaje, że co roku temat święta jest inny, dostosowany do ogólnego tematu duszpasterskiego rozpropagowanego w całym Kościele. W tym roku jest on związany z wiarą, stąd młodych w Chludowie będzie prowadzić hasło „Mocni wiarą”. A jak? Poprzez konferencje, spotkania modlitewne, filmy, ale także występy kabaretowe czy sport. A każdy dzień został poświęcony innemu aspektowi wiary. Np. „Chodzić po wodzie…” to przewodni temat pierwszego dnia.
O. Krzysztof Kołodyński: Chcemy, żeby ludzie nie myśleli, że misje to sprawa wyłącznie kapłanów i misjonarzy, bo to sprawa wszystkich chrześcijan.
- Bo chodzi o to, aby młodzi dostali możliwie pełną dawkę atrakcji, którymi warto wypełnić życie – dodaje o. Tomasz Bujarski, drugi z organizatorów, odpowiedzialny za dobór zespołu gości.
I tak młodzi spotkali się i wysłuchali już konferencji abpa Stanisława Gądeckiego oraz ks. Piotra Pawlukiewicza, popularnego warszawskiego kaznodzieję, którego konferencje ściągają do kościoła tłumy. A przed nimi spotkanie z o. Erykiem Koppą, nowym prowincjałem werbistów i Tomaszem Terlikowskim, publicystą religijnym. Młodym towarzyszy będzie muzyka zespołów nurtu chrześcijańskiego o uznanej renomie w kraju, ale także w Europie – Full Power Spirit (hip-hop), Inspirum, La Pallotina (rock), New Day oraz Kabaret Świerszczychrząszcz ze Szczebrzeszyna, który gościł już w Chludowie w 2011 r.
- Pracuję przy święcie misyjnym jako wolontariusz i to nie pierwszy raz – mówi Krzysztof Kubis z Chludowa. - Lubię tu być, bo lubię przełamywać młodzieżowy stereotyp myślenia o Kościele jako wyłącznie wspólnocie ludzi modlących się w świątyniach czy na pielgrzymkach. A tymczasem w Kościele można też tańczyć, słuchać hip-hopu czy rocka, poznawać nowych ludzi i nieźle się zabawić.
- Uczestniczę w misyjnym święcie od początku i nigdy się nie nudziłam – zapewnia Paulina Schneider z WCM „Tabor”. – Panuje tu atmosfera, która ma wiele wspólnego ze lednickim spotkaniem, ale też bardzo ważną, przynajmniej dla mnie, różnicę – jesteśmy ze sobą kilka dni, spędzamy czas w kameralnej atmosferze i w takiej też możemy się modlić, spierać ze sobą, no i po prostu bawić i poznawać.
Krzysztof Kubis: w Kościele można też tańczyć, słuchać hip-hopu czy rocka, poznawać nowych ludzi i nieźle się zabawić.
- I warto dodać jeszcze jedno – spotkania z naszymi gośćmi, koncerty, a zresztą także cała liturgia - msze św. i adoracje - są otwarte dla wszystkich – zaprasza o. Krzysztof Kołodyński. – Mamy naprawdę wielką halę, zmieszczą się tu także goście - i to w każdym wieku - z Poznania i sąsiednich miast i wsi.
Szczegółowy program szukaj na: http://www.wcm.werbisci.pl/program-v-msm
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
