Mężczyźni podjechali na osiedle domków jednorodzinnych ciemnym samochodem. Wybrali dom mieszkającego samotnie 82-latka. Przypadek, czy może został im wystawiony przez cichego wspólnika?
Kalecząc język, by uwiarygodnić swoje węgierskie "pochodzenie" poprosili staruszka o pomoc: mieli wypadek, a żona jednego z nich trafiła do szpitala. Teraz musieli zapłacić za leczenie, ale przy sobie mieli tylko dolary. Wyciągnęli nawet na pokaz zwitek "zielonych", które jak najszybciej chcieli wymienić na złotówki.
Staruszek zgodził się na wymianę i oddał im wszystkie swoje oszczędności. Oszuści obiecali, że rozliczą się z nim wieczorem, a jako zabezpieczenie zostawili neseser pełen dolarów. Kiedy nie wrócili, mężczyzna zajrzał do środka: walizka była pusta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?