Chris z "Hotelu Paradise" i Monika Czajkowska zamieszkali w Wielkopolsce, w Wągrowcu! Wkrótce na świat przyjdzie ich córeczka

Wągrowczanka Monika Czajkowska od ponad roku tworzy udany związek z Chrisem (Krzysztofem Duckim) z programu "Hotel Paradise". Niebawem na świecie pojawi się ich córeczka. Jak czuje się przyszła mama?

Janiak miał wystąpić z Malinowską w programie! Dlaczego odmówili?

Monika i Chris zamieszkali w Wągrowcu

Jako miejsce stałego zamieszkania para wybrała Wągrowiec. Jak wyjaśniła nam Monika, to tutaj znaleźli spokój.

- Jesteśmy razem od roku. Przez 6 miesięcy mieszkaliśmy w Warszawie, natomiast oboje zdaliśmy sobie sprawę, że chcemy skupić się na sobie i naszej rodzinie. Aktualnie przeprowadziliśmy się do Wągrowca, gdzie znaleźliśmy spokój, którego nam brakowało... Jesteśmy blisko lasów i natury - tego nie ma w Warszawie

- mówi wągrowczanka.

Para ma swoje ulubione miejsca w stolicy powiatu wągrowieckiego. Zapytaliśmy ich, gdzie wybierają się najchętniej.

- Tak naprawdę, ostatnio najchętniej spędzam czas w naszym ogrodzie, gdzie jest cisza i spokój. Często spacerujemy po Dębinie i oczywiście nad jeziorem Durowskim. Nie mogłabym nie wspomnieć o deserach lodowych u "Willischa", na które często wyciągam Chrisa. Podobno przy dziewczynce jest większa ochota na słodycze. U nas zdecydowanie się to sprawdza - mówi z uśmiechem.

W oczekiwaniu na Blankę

Życie Moniki i Chrisa niebawem całkowicie się odmieni. Oboje wejdą w najtrudniejszą życiową rolę, jaką jest bycie rodzicem.

Jak zareagowali, kiedy dowiedzieli się o ciąży Moniki? Co czuła wągrowczanka, a jaka była reakcja Chrisa?

- Czułam to. Oboje czuliśmy. Test zrobiliśmy razem i kiedy zobaczyliśmy dwie kreski, poczuliśmy ogromne szczęście. Z Chrisem bardzo chcieliśmy założyć rodzinę, dużo rozmawialiśmy na ten temat. Jego oczy w tamtym momencie, były tylko potwierdzeniem naszych rozmów. Tego nie da się opisać

- wspomina.

Ich córeczka będzie miała na imię Blanka. - Wybraliśmy je jednogłośnie - słyszymy od Moniki Czajkowskiej.

Wągrowczanka w ciąży wygląda bardzo dobrze. Jak się okazuje, przechodzi ją także pozytywnie. - Uważam, że mam szczęście, bo od początku czuje się bardzo dobrze. Dopiero teraz, w ósmym miesiącu odczuwam zmęczenie. Wiadomo, czasami są gorsze dni, hormony buzują i testuję cierpliwość przyszłego taty, który na szczęście zdaje test na szóstkę - mówi wesoło.

Obecnie Monika jest na etapie pakowania walizki do szpitala. Jak przyznaje, sprawdza listę kilkukrotnie, by niczego nie zapomnieć.

- Im bliżej rozwiązania, tym bardziej wariuję - mówi młoda kobieta, która zgodnie z wyznaczonym terminem, ma zostać mamą w ostatnich dniach lipca. Sama ma urodziny 1 sierpnia i jam mówi, nie mogła sobie wymarzyć piękniejszego prezentu.

A tak to się zaczęło...

Monika ma niespełna 23 lata i jest fotomodelką. Zdradziła nam, w jakich okolicznościach poznała swojego ukochanego.

- Chrisa poznałam podczas kręcenia teledysku w Kiekrzu pod Poznaniem. Nie miałam pojęcia kim jest, ponieważ do dziś nie obejrzałam programu. Od początku złapaliśmy dobry kontakt, jednak gdy spotkaliśmy się po kilku tygodniach zrozumieliśmy, że mamy ze sobą więcej wspólnego niż myśleliśmy. Nie wiem, jaki był Chris w programie, podobno został odebrany w dobry sposób. Na co dzień jest bardzo kochany. Podoba mi się w nim to, że zawsze mnie wspiera i motywuje. Poza tym jest głuptasem i wie jak mnie rozbawić

- mówiła z uśmiechem na naszych łamach.

Zarówno Monika, jak i jej wybranek są obserwowani na Instagramie przez mnóstwo osób. Wągrowczankę śledzi 62 tysiące osób, a Chris ma aż 294 tysiące obserwujących! Dziewczyna przyznaje jednak, że nie nazwałaby się raczej influencerką.

- Lubię to co robię i cieszę się, że dzięki temu mogę inspirować i motywować innych. Jestem wdzięczna za każdą osobę obserwującą mój profil i za tak pozytywny odbiór, czego się nie spodziewałam. Bardzo miłe jest, kiedy młodsze dziewczyny piszą do mnie, i proszą o wskazówki odnośnie sesji zdjęciowych podczas, gdy sama jestem dla siebie bardzo surowa i wyznaczam coraz to nowe cele. Właśnie takie wiadomości są motywujące do działania! - wyjaśniała wcześniej na naszych łamach.

Hotel Paradise. Co to za program?

„Paradise Hotel” to telewizyjny program, który stał się pierwowzorem dla innych tego typu programów reality, naśladujących jego założenia.

- Pierwsza edycja została wyemitowana w Stanach Zjednoczonych w 2003 roku. Od tego czasu powstało 56 edycji w 14 krajach na całym świecie. Polska wersja została zrealizowana na indonezyjskiej wyspie Bali! Program prowadzi elektryzująca uczestniczka Top Model i influencerka – Klaudia El Dursi, która od momentu pojawienia się w telewizji wzbudza ogromne zainteresowanie zarówno wśród widzów, jak i internautów

- informuje staja TVN.

Jak podaje stacja, zasady z pozoru są proste- mieszkańcy muszą zrobić wszystko, by każdy kolejny tydzień zakończyć z partnerem u swojego boku. Aby osiągnąć swój cel będą uwodzić, zawierać sojusze oraz prowadzić wyrafinowaną grę. Co tydzień w Hotelu Paradise będą pojawiać się nowi mieszkańcy. Strategia i spryt, a może lojalność i prawdziwe uczucie – co pomoże im zostać na Bali jak najdłużej i dojść do wymarzonego finału?

Chris jest zwycięzcą pierwszej edycji programu. Wygrał go wraz z Mariettą. Po zakończeniu programu para rozstała się.