18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człowiek Roku 2013: Dla dzieci zrobią wszystko

Paulina Jęczmionka, Mateusz Pilarczyk
Dorota Halicka-Piszko, SMS o treści CR.2 na numer 72355
Dorota Halicka-Piszko, SMS o treści CR.2 na numer 72355
Wywołały ogólnopolską dyskusję. Ich twarze pojawiły się we wszystkich mediach. Choć długo politycy zdawali się być głusi na ich argumenty, ostatecznie Matki I Kwartału wygrały.

Taką samą determinację pokazali ludzie skupieni wokół akcji "Ratuj Maluchy". Choć ich wniosek o referendum w sprawie obniżenia wieku szkolnego przepadł, już dawno nikt nie wywołał tak szerokiej debaty publicznej. Oba ruchy społeczne dowodzą więc, że warto mówić głośno o problemach. Bo ten głos może zostać usłyszany nawet przez polityków.

Ich postawa urzekła Tuska
Nie tylko do drzwi biur poselskich, ale i premiera oraz kardynała zapukały poznanianki Dorota Halicka-Piszko i Karolina Osowska-Wolińska (SMS o treści CR.2 na numer 72355), Matki I Kwartału.

Wszystko za sprawą projektu ustawy, który wydłużał urlop macierzyński do roku. Wydłużał, ale pierwotnie tylko tym kobietom, które miały urodzić dzieci po 17 marca 2013 r. Matki I Kwartału, których pociechy miały przyjść na świat przed tą datą, powiedziały stanowcze "nie". Stworzyły na portalu Facebook fanpage, który szybko zyskał ok. 12 tys. fanów. Pod ich petycją do ministra pracy podpisało się kilkadziesiąt tysięcy osób.


CZŁOWIEK ROKU 2013 GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO -ZAGŁOSUJ TUTAJ!


- Kwestia tego, czy będę mogła skorzystać z rocznego urlopu była dla mnie drugorzędna. Ja po prostu wściekłam się z powodu rażącej niesprawiedliwości społecznej - wspomina Karolina Osowska-Wolińska. - Kobiety rodzące w pierwszym kwartale 2013 r. były pokrzywdzone. Wepchnięto nas w czarną dziurę legislacyjną.

Matki I Kwartału z jednej strony były stanowcze i nieustępliwe. Ale z drugiej, postawiły na dialog, bez krzyków i protestów. Często z dziećmi na rękach pukały po prostu do każdych drzwi. I swoim podejściem, jak same mówiły, urzekły premiera. Pod koniec kwietnia ogłosił, że z rocznego urlopu będą mogli skorzystać rodzice wszystkich dzieci urodzonych w 2013 roku. Matki I Kwartału wygrały. Ale nie powiedziały ostatniego słowa. Teraz założyły stowarzyszenie i dalej działają na rzecz polityki prorodzinnej. Niebawem rozpoczną realizację pierwszego projektu "Rodzice na start". Akcja ma wspomóc matki wracające po macierzyńskim do pracy, ale i uczulić pracodawców.

Wywołali krajową debatę
Choć Sejm odrzucił wniosek o referendum w sprawie sześciolatków, akcja "Ratuj Maluchy" także nadal trwa. Bo dyskusja, jaką wywołali rodzice, przerosła najśmielsze oczekiwania. Pod wnioskiem podpisało się ok. 1 mln osób. Akcję wsparli naukowcy, pedagodzy, lekarze.

- Zaangażowałam się w ten ruch, bo z jednej strony, jestem mamą dwójki dzieci objętych wcześniejszym obowiązkiem szkolnym, a z drugiej, jestem też pediatrą - mówi dr Jolanta Uchman (SMS o treści CR.36 na numer 72355). - Różnice w rozwoju psychofizycznym 6-latka i 7-latka bywają ogromne. Przy polskim niedoskonałym systemie edukacji przedszkolnej, 6-latki mogą być po prostu nieprzygotowane na szkołę. A najlepiej może to ocenić rodzic. Dlatego walczyliśmy o to, by to jemu pozostawić decyzję.

Niestety, wniosek o referendum przepadł w listopadzie. Za referendum głosowało 222 posłów, przeciwko - 232. "Ratuj Maluchy", w przeciwieństwie do Matek I Kwartału, poczuło się zignorowane przez władzę. Ale wciąż działa, sprawdza przygotowanie szkół i liczy, że politycy opozycji powrócą do tematu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski