"Kicker" w swoim wydaniu internetowym poinformował dziś, że wyścig o podpis Jakuba Kamińskiego na nowym kontrakcie wygrał VfL Wolfsburg. Klub z miasta Volkswagena na zapłacić za skrzydłowego Lecha Poznań 10 mln euro. To o 3 mln więcej niż latem 2021 roku, kiedy złozył swoją pierwszą propozycję.
Podpisanie umowy z niemieckim klubem, nie oznacza, że "Kamyk" odejdzie już w tym oknie transferowym. Ma być tak jak przy transferze Jakuba Modera. Kamiński zostanie piłkarzem VfL Wolfsburg, ale do czerwca pozostanie na zasadzie wypożyczenia przy Bułgarskiej.
Taki scenariusz przedstawiał już kilka tygodni temu właściciel Lecha Poznań Piotr Rutkowski, sam piłkarz też zadeklarował, że chce przed opuszczeniem Poznania zdobyć tytuł mistrza Polski na stulecie Kolejorza.
Czytaj też:
Następca Jakuba Kamińskiego ma mieć też odpowiednią jakość. Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl ustalił, że poważnym kandydatem jest Kristoffer Velde.
To 22-letni skrzydłowy norweskiego Haugesund. W ostatnich dwóch sezonach miał świetne liczby. W 2020 roku strzelił 8 goli i dodał 8 asyst, a w zakończonych niedawno rozgrywkach 7 goli i 11 asyst.
Velde ma ważny jeszcze dwuletni kontrakt z Haugesund (Lech z tym klubem rywalizował w 2017 roku w eliminacjach do Ligi Europy). Transfermarkt wycenia go na 900 tys. euro.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?