- Podjęliśmy decyzję o odwołaniu się od wyroku, ponieważ stanowisko pana Majchrzaka już nie istnieje - mówi Magdalena Przykłota, szefowa biura personalnego w HCP. - Wnioskujemy o to, by sąd zamienił przywrócenie do pracy na wypłatę odszkodowania za zwolnienie z naruszeniem procedur.
Chodziło o to, że Inicjatywa Pracownicza - związek zawodowy, którego członkiem jest Majchrzak, została zawiadomiona o zamiarze zwolnienia za późno i nie miała szans zająć stanowiska. Zresztą, na pierwszej wersji listy przewidzianych do zwolnień Majchrzak w ogóle nie figurował. - Wpisano go zamiast jednego z członków Solidarności - mówi Eugeniusz Poczta z IP. - Tak się w Cegielskim zwalnia. "Solidarność" jest faworyzowana.
Sam Majchrzak odnosi podobne wrażenie. - Byłem w "Solidarności" od 1980 roku - opowiada. - Od kiedy się wypisałem i przeniosłem do Inicjatywy, nie dostałem już żadnej podwyżki, a w końcu straciłem pracę.
Marek Tyliński, wiceprzewodniczący "Solidarności" w HCP, stanowczo zaprzecza, jakoby związek miał coś wspólnego ze zwolnieniami członków innych organizacji. - To oczywiste, że przy zwolnieniach bronimy swoich członków i tych, którzy się o ochronę zwrócą.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Polski Głosu Wielkopolskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
