Dodatkowe policyjne patrole opłacane są z tzw. funduszu antyalkoholowego. Policjanci wyróżniający się w służbie zarabiają dodatkowe pieniądze sprawdzając po godzinach pracy sklepy i bary, w których podawany jest alkohol oraz miejsca, gdzie jest on spożywany.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Budżet Poznania: zobacz, na co starczy pieniędzy
Radni miejscy: Cięcia w straży miejskiej to cięcia na bezpieczeństwie
- Działamy w miejscach wskazywanych przez mieszkańców, od wiosny do późnej jesieni, codziennie, ale najwięcej takich patroli jest w piątki i soboty - mówi Hubert Haegenbarth, naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. - Część patroli jest umundurowanych, część nie. Od kwietnia do końca października dodatkowe patrole wylegitymowały prawie 19 tys. osób, w tym niemal 600 nieletnich - dodaje.
Za zakłócanie porządku ukarano 224 osoby, 15 sprzedawców przyłapano na sprzedaży alkoholu nieletnim, a 209 - osobom nietrzeźwym. Ponad 13 tys. osób musiało odpowiedzieć za picie alkoholu w parkach, na skwerach, chodnikach, 412 - w bramach, na podwórkach, 116 - na parkingach, 111 - na klatkach schodowych itd. Policjanci z dodatkowych patroli złapali też 10 osób poszukiwanych.
Do Wydziału Działalności Gospodarczej skierowano 21 wniosków o odebranie pozwolenia na sprzedaż alkohol. Aktem oskarżenia zakończyło się pięć postępowań (reszta została umorzona).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
