Służby ruszyły na pomoc mężczyźnie. Nie udało się go uratować
Około godziny 19:00 na parkingu przed jednym z marketów przy ulicy Chełmońskiego w Śremie służby ratownicze zostały wezwane do mężczyzny, u którego doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Mimo prowadzonych działań ratownikom nie udało się uratować 66-latka.
- Mężczyzna na podwórku przed swoim domem pił jakiś napój i połknął owada. Wraz z żoną na własną rękę próbował dotrzeć na pogotowie autobusem. Wysiadł na przystanku i chciał dojść pieszo do szpitala. Na parkingu przed marketem przy ulicy Chełmońskiego przewrócił się. Wtedy zostało wezwane pogotowie. Na prośbę policji i pogotowia zadysponowano nasze zastępy. Działania polegały na osłonięciu miejscu prowadzenia działań parawanem. Podjęto reanimację, która nie przyniosła skutku. Lekarz stwierdził zgon - przekazał mł. kpt. Piotr Michalski, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Śremie.
Zobacz również na srem.naszemiasto.pl
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/0.webp)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?