Drugi kierunek studiów płatny od października. Zobacz ile trzeba będzie zapłacić!

Najwięcej zapłacą studenci Uniwersytetu Medycznego. Opłaty za dodatkowy kierunek sięgają tam nawet 23 tys. zł rocznie. Tyle kosztuje nauka na (najbardziej obleganym) kierunku lakarsko - dentystycznym. Za kierunek lekarski trzeba zapłacić ok. 22,6 tys. zł. a za farmację i analitykę chemiczną niecałe 20 tys. zł. Pozostałe kierunki medyczne są już trochę tańsze: biotechnologia ok. 17 tys. zł, techniki dentystyczne 12,8 tys. zł, dietetyka oraz zdrowie publiczne ok. 7 tys. zł, kosmetologia 6,6 tys. zł.

Nie wszędzie ceny są aż tak wysokie. Na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza opłaty za drugi kierunek wahają się od tysiąca złotych na socjologii, filozofii i kulturoznawstwie do 6,6 tys. zł na chemii. Niewiele - bo 3 tys. zł rocznie - zapłacimy za studia na Wydziale Filologii Polskiej i Klasycznej oraz Wydziale Pedagogiczno-Artystycznym w Kaliszu. "Tania" jest też geografia - 2,4 tys. zł rocznie. Trochę grubszy portfel muszą mieć studenci, którzy jako drugi kierunek wybierali studia na Wydziale Fizyki. Opłaty wynoszą tam 6 tys. zł rocznie.

Tyle samo zapłacimy za większość kierunków na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. Wyjątkiem jest weterynaria - 10 tys. zł rocznie oraz biologia, biotechnologia, technologia żywności i żywienia człowieka - 8 tys. zł. Na poznańskim Uniwersytecie Ekonomicznym za każdy dodatkowy kierunek zapłacimy tyle samo - 7,6 tys. zł za rok na pierwszym stopniu i 9,6 tys. zł za rok na drugim stopniu. Na Politechnice Poznańskiej za dodatkowy kierunek student zapłaci tyle co jego kolega na studiach zaocznych. Najdroższe jest studiowanie architektury i urbanistyki - ok. 7 tys. zł rocznie, najtańsze elektrotechniki, energetyki, transportu i technologii chemicznej - ok. 3 tys. zł.

Z opłat za dodatkowy kierunek zwolnieni zostaną najlepsi. To studenci, którzy kwalifikują się do tzw. stypendium rektora.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL