Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eliminacje Ligi Europy: Lech Poznań zagra z Videotonem!

LEM
Fragment meczu Videotonu z BATE 1:1
Fragment meczu Videotonu z BATE 1:1 Tamas Kovacs
Tym razem los uśmiechnął się do Lecha Poznań. Poznaniacy w walce o rozgrywki klubowe zagrają z mistrzem Węgier - Videotonem Szekesfeherva.

Lech Poznań zmierzy się z Videotonem FC w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Europy.

Mistrzowie Węgier zanim trafili na Kolejorza, podobnie jak poznaniacy walczyli w Lidze Mistrzów. Odpadli jednak w dwumeczu z BATE Borysów (1:1, 0:1).

Co łączy Lecha z Videotonem? Mistrzowie Węgier również przegrali finał pucharu swojego kraju (0:4 z Ferencvarosem), ale okazali się najlepsi w rozgrywkach ligowych.

Trenerem zespołu jest Francuz Bernard Casoni, który był już w Poznaniu w 1990 roku jako piłkarz Olympique Marsylia.
Grę przeciwko Węgrom doskonale pamięta też Jarosław Araszkiewicz. W 1985 roku, grając w barwach Legii popisał się rajdem niemal przez całe boisko, strzelając pięknego gola.

- Koledzy żartowali, że nie miałem co zrobić z piłką - śmieje się legendarny skrzydłowy. To była jednak szarża, która przeszła do historii naszej piłki i trzeba ją pokazywać młodym adeptom futbolu, jaką szybkością i techniką dysponowali piłkarze już 30 lat temu.

- To ciężki przeciwnikiem - wspomina "Araś". - Videoton kilka miesięcy wcześniej zagrał w finale Pucharu UEFA, gdzie uległ w dwumeczu Realowi Madryt 0:3, 1:0. Nie były to więc "ogórki" Mam nadzieję, że z dzisiejszą drużyną poradzą sobie piłkarze Macieja Skorży, bo wszyscy tęsknią już za meczami z dobrymi europejskimi zespołami i chcą oglądać piłkę na nieco wyższym poziomie niz ekstraklasa - dodaje Araszkiewicz.

Videoton jest dwukrotnym mistrzem Węgier (2011, 2015).

Ma doświadczoną drużynę z wieloma obcokrajowcami. Gwiazda i najlepszy piłkarz Roland Juhasz jest jednak kontuzjowany. W Poznaniu, gdzie odbędzie się pierwszy mecz (20 sierpnia), nie wystąpi też drugi filar obrony Holender Kees Luijcx, który w Borysowie z powodu dwóch żółtych kartek został wyrzucony z boiska.

Oto podstawowa "11" (w nawiasie wartość szacowana przez portal transfermarkt.de).

Bramkarz:
Branislav Danilović (Chorwacja 27 lat, 300 tys euro)
Obrona:
Ronald Szolnoki (23 lata, 450 tys euro)
Adam Land (22 lata, 550 tys. euro)
Vinicius (Brazylia, 25 lat, 800 tys. euro)
Remi Mareval (Francja, 32 lata, 500 tys. euro)
Pomoc:
Adam Gyurcso (24 lata, 800 tys. euro)
Kees Luijcx (Holandia, 29 lat, 600 tys. euro)
Istvan Kovacs (23 lata, 800 tys euro)
Dinko Trebotić (Chorwacja, 24 lata, 600 tys. euro)
Filipe Oliveira (Portugalia, 31 lat, 550 tys. euro)
Napastnik:
Mirko Ivanovski (Macedonia, 25 lat, 650 tys. euro

Cała kadra Videotonu ma wartość 11,5 mln euro, a więc niemal, tyle ile Lecha.

SPRAWDŹ NOWĄ STRONĘ GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO! KLIKNIJ!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski