Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ergo Arena to nic przy największych awariach prądu

BAZA
Poniedziałkowe starcie Egiptu z Chinami zostało przerwane, gdyż w gdańskiej Ergo Arenie zgasło światło. Awaria prądu spowodowała 15-minutową pauzę oraz lawinę kpin i krytyki pod adresem organizatorów. To jednak niewiele znaczący incydent w porównaniu z największymi awariami elektryczności. Oto pięć najdotkliwszych.

Indie, 2012 rok
Pod koniec lipca 2012 roku Hindusi przeżyli dwie potężne awarie prądu, które sparaliżowały ogromną część kraju. Najpierw przeciążenie sieci energetycznej sprawiło, że światła zgasły w północnych stanach, w tym w liczącej blisko 30 mln mieszkańców aglomeracji Delhi. Łącznie do epoki kamienia łupanego cofnęło się aż 350 mln ludzi. Nim zdążono uporać się z efektami jednej awarii, nastąpiła kolejna – jeszcze potężniejsza. 31 lipca 2012 roku ciemność zapanowała w 22 z 28 stanów Indii i pozbawiła elektryczności ponad 620 mln osób. Oznacza to, że bez prądu było aż 9 proc. mieszkańców ziemi. To jak dotąd największa w historii awaria prądu.

Indie, 2001 rok
Także do Indii należał wcześniejszy niechlubny rekord pod względem osób dotkniętych awarią prądu. Również wówczas najbardziej ucierpiała północ kraju. Na początku stycznia 2001 roku awaria rozdzielni w stanie Uttar Pradesh na około 12 godzin odebrała prąd na terenie zamieszkanym przez około 230 mln ludzi. Według hinduskich przedsiębiorców awaria mogła przynieść straty sięgające 107 mln. dolarów.

CZYTAJ TEŻ:

Indonezja, 2005 rok
Smutne podium awarii prądu zamyka Indonezja. 18 sierpnia 2005 roku zawiodła sieć przesyłowa na Jawie. W efekcie elektryczność zniknęła na dużej części tej wyspy oraz z sąsiedniej Bali. Prądu całkowicie zabrakło w stolicy Indonezji Dżakarcie, a łącznie pozbawionych go było około 100 mln osób. Awarię usuwano przez 11 godzin.

Brazylia, 1999 rok
Pioruny niosą elektryczność, ale mogą jej także pozbawić, o czym w marcu 1999 roku przekonali się Brazylijczycy. Uderzenie błyskawicy w rozdzielnię w Bauru w stanie São Paulo spowodowało reakcję łańcuchową, w wyniku której padła między innymi największa wówczas elektrownia wodna – Zapora Itaipu. Liczbę osób pozbawionych prądu mogła sięgnąć nawet 97 milionów. Awaria dotknęła między innymi Rio de Janeiro, gdzie władze wysłały na ulice 1200 funkcjonariuszy, mających zapobiec grabieżom.

ZOBACZ TEŻ:

Brazylia i Paragwaj, 2009 rok
Wspomniana zapora Itaipu będąca wspólnym przedsięwzięciem Brazylii i Paragwaju stała się centrum wydarzeń podczas awarii 10 listopada 2009 roku, gdy elektrownia nagle przestała przesyłać prąd. Ucierpiała spora część Brazylii, a w całym Paragwaju przez 15 minut panowały egipskie ciemności. Łącznie odciętych od prądu było około 87 mln ludzi, w tym część nawet na sześć godzin. Według niektórych polityków było to dzieło ataku hackerów, ale opublikowane w 2010 roku dokumenty przeczą tej teorii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski