Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Euro 2012 w Poznaniu: Camping kibiców przy Arenie?

Tomasz Nyczka
Mieszkańcy Łazarza byli wobec pomysłu miasteczka dla kibiców w parku Kasprowicza sceptyczni
Mieszkańcy Łazarza byli wobec pomysłu miasteczka dla kibiców w parku Kasprowicza sceptyczni Paweł Miecznik
Wielkie miasteczko dla kibiców w parku Kasprowicza i Arenie. A w nim atrakcje, nie tylko piłkarskie zresztą. Takie plany ma Carlsberg, sponsor Euro 2012. Na trzynaście dni, kiedy w Poznaniu odbywać się będą mecze fazy grupowej, chce odmienić oblicze Łazarza. Decyzja należy jednak do samych mieszkańców. A ci, jak pokazały piątkowe konsultacje społeczne, mają sporo wątpliwości. Głównie dotyczących bezpieczeństwa i utrzymania czystości na osiedlu.

Czytaj także:
Strefa kibica na Euro 2012. Ubikacje obok muzeum
Euro 2012: Jak będzie wyglądać strefa kibica [WIZUALIZACJE]

Tzw. fancampy Carlsberg chce postawić w każdym z czterech miast - gospodarzy. I, jak zapewniają przedstawiciele firmy, nie ma to być konkurencja dla strefy kibica, ale uzupełnienie jej oferty. Miejsce tętniące życiem. Co konkretnie planuje sponsor Euro? Teren miasteczka ma być ogrodzony podwójnym płotem i ma objąć swoim zasięgiem większą część parku Kasprowicza. Wejść będzie tam można tylko od ulicy Wyspiańskiego.

Zgodnie z planem, fancamp podzielony ma być na strefy. Wśród nich będzie część sportowa z boiskiem piłkarskim, piłkarzykami, miejscem do gry w Xboxa, będzie strefa campingowa z polem namiotowym (głównie dla obcokrajowców), całodobowymi sklepami i ochroną oraz strefa cateringowa ze sztuczną plażą. Przewidziano też strefę zabawy, która znajdzie się w hali Arena. To tam zawisną wielkie telebimy, na których będzie można oglądać mecze i to tam odbywać się mają koncerty gwiazd. Znajdzie się też miejsce na punkt turystyczny z informacją dla obcokrajowców.

Tyle plany. Ale do ich realizacji jeszcze daleko. Ostateczną decyzję podejmą bowiem mieszkańcy wraz z Radą Osiedla św. Łazarz. A ci do pomysłu byli wczoraj raczej sceptycznie nastawieni. Czego się obawiają? Głównie problemu z miejscami parkingowymi. - Jak w Arenie jest jakaś impreza, to wszystkie pobliskie ulice są zastawione. Teraz ma tak być przez dwa tygodnie? - pytał Piotr Pałgan.

I usłyszał, że w planach jest wykorzystanie parkingu przy ulicy Reymonta. Ma pomieścić on 350 samochodów.

- 350? Przecież przewidujecie, że samo pole namiotowe odwiedzi nawet 1,5 tysiąca osób. A co z zastawianymi przez samochody trawnikami? Gwarantuję, że śmieci z miasteczka będą lądowały w naszym kontenerze - dodała Katarzyna Daniłów z ulicy Wojskowej. Ale to nie koniec. Mieszkańcy postulowali też, by na czas, kiedy fancamp będzie otwarty, zamontować wokół niego miejski monitoring. I obawiali się, że hałas utrudni im życie przez niemal dwa tygodnie.

- Miasteczko ma być otwarte tylko od 8 do 20 czerwca, czyli do ostatniego meczu fazy grupowej w Poznaniu. A cicho będzie już tuż po zakończeniu meczu, czyli między godziną 22 a 23 - zapewniała Marta Wieczorek z agencji Brand New, która odpowiada za ideę stworzenia miasteczka.

I dodała: - Teren będzie chroniony przez całą dobę przez ponad 100 osób. Chcemy, by swój posterunek miała tam też policja. Wszyscy goście pola namiotowego przy wejściu będą musieli podać swoje dane i dostaną specjalne identyfikatory.

Na spotkaniu z mieszkańcami przedstawiciele Carlsberga deklarowali też, że pokryją wszystkie ewentualne szkody w samym parku. A ten, już po zakończeniu meczów grupowych, zostanie przywrócony do pierwotnego stanu.

- Poznaniacy mogą nam zgłaszać swoje uwagi majlowo. I to właśnie od opinii mieszkańców uzależniamy to, czy miasteczko w parku Kasprowicza powstanie - zapewniał Maciej Milewicz z biura prasowego urzędu miasta.

Na to mieszkańcy Łazarza mają czas do 2 grudnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski