Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Farma Mleka z Poznania namawiała do inwestycji w bydło mleczne. Oszukiwała konsumentów. Sprawą zajął się UOKiK

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
Farmie Mleka grozi kara do 10 proc. jej rocznego obrotu, jeżeli zarzuty dotyczące wprowadzania konsumentów w błąd się potwierdzą
Farmie Mleka grozi kara do 10 proc. jej rocznego obrotu, jeżeli zarzuty dotyczące wprowadzania konsumentów w błąd się potwierdzą pixabay.com
Poznańska firma Farma Mleka namawiała konsumentów, aby zainwestowali co najmniej 7,5 tys. zł w stado krów, obiecując zyski nawet do 16 proc. rocznie. Firma miała posiadać kilkaset sztuk bydła. Sprawie przyjrzał się UOKiK. Okazało się, że Farma Mleka to zaledwie... 11 krów. Sprawa trafiła do prokuratury. Firmie grozi kara.

Farma Mleka jest poznańską firmą, która swoją siedzibę ma przy ul. Młyńskiej. Spółka chwaliła się, że posiada już kilkaset sztuk bydła, a w ciągu 3-4 lat zamierza powiększyć stado do 10 tys. sztuk, podczas gdy naprawdę kupiła tylko 11 krów. W związku z tym namawiała konsumentów do inwestycji w bydło mleczne.

- Zyskaj od 9 proc. z rocznej inwestycji z zabezpieczeniem. Pasywny dochód co miesiąc. Farma Mleka SA, kupuje krowy mleczne rasy HF, oddaje je pod opiekę rolników i sprzedaje mleko. Zyskami dzieli się pomiędzy inwestorami i rolnikami

- pisali na Facebooku przedstawiciele Farmy Mleka.

UOKiK sprawdziła Farmę Mleka

Ich działalność sprawdzili pracownicy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- Farma Mleka chwaliła się w materiałach reklamowych i podczas webinarów liczebnością już posiadanych stad, współpracą z rolnikami i mleczarniami oraz dynamicznymi planami rozwoju. Z naszych ustaleń wynika, że te informacje mocno odbiegały od prawdy. W efekcie wprowadzenia w błąd konsumenci mogli podejmować niekorzystne dla siebie decyzje finansowe

– mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

UOKiK przyjrzał się działaniom firmy za pomocą instytucji "tajemniczego klienta".

- Pracownik urzędu jako „tajemniczy klient” wziął m.in. udział w jednym z webinarów organizowanych przez Farmę Mleka dla potencjalnych inwestorów. Prowadził go prezes firmy, który zapewnił, że spółka współpracuje już z 7 gospodarstwami rolnymi i posiada ok. 300 krów. Zaznaczył również, że w ciągu 3-4 lat Farma Mleka chce rozszerzyć współpracę z rolnikami do 50 gospodarstw i powiększyć stada do 10 tys. sztuk bydła. Wspomniał także, że spółka docelowo rozważa zakup własnej mleczarni. Prezes spółki podkreślał bezpieczny charakter inwestycji, wskazując na ubezpieczenie gospodarstw i umowy z mleczarniami

- czytamy na stronie UOKiK.

Jak się okazało, Farma Mleka w ciągu całej swojej działalności kupiła tylko 11 krów. W lutym stado było już mniejsze o połowę, ponieważ 6 zwierząt padło. Co więcej, spółka miała mieć umowę tylko z jednym gospodarstwem, z czego i ta została rozwiązana jeszcze w kwietniu 2021 roku, ponieważ Farma Mleka "m.in. nie wywiązała się ze zobowiązania do zakupu ustalonej liczby krów, a nawet nie ubezpieczyła stada". Firma nie miała też umowy z żadną mleczarnią, a mleko sprzedawał bezpośrednio hodowca.

Będą kary dla Farmy Mleka z Poznania?

Farmie Mleka grozi kara do 10 proc. jej rocznego obrotu, jeżeli zarzuty dotyczące wprowadzania konsumentów w błąd się potwierdzą. Co więcej, karę finansową do 2 mln zł może ponieść także prezes firmy - jeżeli potwierdzi się, że umyślnie dopuścił on do tych naruszeń.

- Oprócz tego Prezes Urzędu wszczął postępowanie w sprawie nałożenia kary na Farmę Mleka w związku z nieudzieleniem przez nią żądanych informacji. Przypomnijmy, zgodnie z przepisami przedsiębiorca ma obowiązek współpracować z Prezesem UOKiK podczas postępowania wyjaśniającego – odpowiadać na zadane pytania, udostępniać dokumenty. Jeśli się od tego uchyla, grozi mu kara do 50 mln euro

- dodają przedstawiciele UOKiK.

O sprawie poinformowana została także prokuratura.

Zobacz też:

Wiele polskich wsi kryje w sobie malownicze pejzaże. Można nie tylko odpocząć na łonie natury, ale także zapoznać się z okoliczną kulturą.

Majówka na polskiej wsi? Oto pomysły na wycieczki dla każdeg...

Do dyspozycji mieszkańców jest lista kilkunastu miejsc. W większości punktów stacjonarnych obsługiwane są wyłącznie osoby wcześniej umówione telefonicznie. Informacje oraz termin wizyty można uzyskać pod numerem 616 463 344 (od poniedziałku do piątku w godz. od 7.30 do 20).  Przewiń w prawo, by zobaczyć konkretne lokalizacje -->

Bezpłatna pomoc prawna w Poznaniu. Gdzie i w jakiej sytuacji...

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski