Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fatalne wieści dla Lecha Poznań. Skrzydłowy straci trzy mecze w tym roku i okres przygotowawczy

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Adriel Ba Loua może mówić o sporym pechu
Adriel Ba Loua może mówić o sporym pechu Adam Jastrzębowski
Śnieżne spotkanie w Kielcach, Lech Poznań wygrał 1:0 po bramce Kristoffera Velde. Skrzydłowy miał pełne prawo do radości. Nieco mniej powodów do zadowolenia miał Adriel Ba Loua. Iworyjczyk padł ofiarą fatalnych warunków atmosferycznych, jakie panowały w ten dzień na Suzuki Arenie. W poniedziałek późnym popołudniem poznaliśmy stan zdrowia 27-latka. Informacje nie są optymistyczne.

Ba Loua od momentu przyjścia do Lecha Poznań notuje najlepszy sezon. W 15 meczach zdobył 5 bramek i zaliczył 2 asysty. Po ponad dwóch latach obecności w Kolejorzu kibice z czystym sumieniem mogą powiedzieć, że Iworyjczyk w końcu "odpalił".

Zobacz też: Skandal w meczu Lecha Poznań z Koroną Kielce. To spotkanie nie powinno się odbyć, choć sędzia Frankowski zadecydował inaczej

Niestety w sobotnim meczu Lecha z Koroną Kielce lechita padł ofiarą zaśnieżonego boiska. W 27. minucie, bez żadnej ingerencji rywala, "rozjechał" się na śliskiej murawie i momentalnie został zmieniony przez Kristoffera Velde, który pod koniec spotkania zdobył zwycięską bramkę.

Po meczu trener John van den Brom powiedział, że uraz Adriela wstępnie jest groźny. Po dwóch dniach oczekiwań i dokładnych badań we wtorek wieczorem poznaliśmy szczegółowe rezultaty. Nie są one pozytywne ani dla samego zawodnika, ani dla kibiców Kolejorza. Skrzydłowy uszkodził sobie bark, który kilkanaście tygodni temu miał kontuzjowany. Teraz Iworyjczyka czeka przerwa do początku lutego. Oznacza to, że ominą go trzy ostatnie spotkania w 2023 roku (pucharowy z Arką Gdynia oraz ligowe starcia z Piastem Gliwice oraz Radomiakiem Radom). Co najgorsze, ominie go zimowe przygotowanie oraz obóz, który w 2024 roku jest zaplanowany w tureckim Belek.

- Po badaniach wiemy, że wykluczony został najgorszy scenariusz, czyli operacja i kilkumiesięczna pauza. My będziemy stosować leczenie zachowawcze. Do końca roku na pewno nie ujrzymy naszego piłkarza na boisku. W styczniu będzie przechodził intensywną rehabilitację, będzie pracował z fizjoterapeutami. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to na początku lutego będzie mógł wrócić do treningów z całym zespołem

- powiedział profesor Krzysztof Pawlaczyk, szef sztabu medycznego Lecha Poznań, na oficjalnej stronie klubu.

16. edycja Lech Cup padła łupem Lecha Poznań, który w finale pokonał Sporting Lizbona 4:2

Ogromny sukces adeptów Kolejorza podczas Lech Cup! Reprezent...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski