Fiorentina - Lech 1:2 [OCENY PIŁKARZY]

JASMIN BURIĆ - 6
Burić żadnej piłki nie łapał, nawet gdy ta leciała prosto w niego. Parę razy zakotłowało się pod jego bramką, lecz ze wszelkich opresji wychodził obronną ręką. W drugiej połowie wybronił kilka groźnych strzałów.

TOMASZ KĘDZIORA - 5
Praktycznie nie widzieliśmy go w akcjach ofensywnych. Był skupiony na obronie. I dobrze, bo pracy mu nie brakowało, zwłaszcza zaś w pierwszej połowie, kiedy jednak gospodarze mieli sporą przewagę.

DARIUSZ DUDKA - 6
To nie był łatwy mecz dla stoperów, którzy cały czas musieli być skoncentrowani. Choć Dudce wcześniej zdarzały się słabe mecze, tym razem był pewnym punktem defensywy Lecha. Potwierdził, że na środku obrony może grać dobrze.

MARCIN KAMIŃSKI - 6
Wreszcie zaczyna pokazywać swoje atuty w ofensywie - po meczu z Ruchem, w którym trafił do siatki, tym razem zaliczył asystę.W obronie chwilami był chaotyczny, najważniejsze jednak, że skuteczny.

TAMAS KADAR - 5
Podobnie jak drugi boczny obrońca, raczej nie angażował się w ofensywę i ani razu nie zobaczyliśmy go pod polem karnym rywali. Skupił się na pilnowaniu graczy Violi i wszystkim wyszło to na dobre.

DARIUSZ FORMELLA - 5
Szkoda, że przydarzały mu się proste błędy techniczne, bo mógł zaliczyć o wiele lepszy występ. Był dynamiczny, brakowało mu jednak celnych dośrodkowań czy strzałów. Stać go na więcej.

ŁUKASZ TRAŁKA - 5
Mecze w Europie momentami obnażają jego braki. Gracze Fiorentiny wciągnęli go w grę w takim tempie, że Trałka nie zawsze nadążał za akcjami. Agresywna gra to nie wszystko, choć ambicji rzeczywiście nie można mu odmówić.

ABDUL AZIZ TETTEH - 6
Zagrał lepiej niż Trałka - wiedział, jak się ustawić i choć nie potrafił zapoczątkować akcji ofensywnych, to można na niego było liczyć w odbiorze piłki. Wydaje się, że Tetteh zasługuje na częstszą grę.

GERGO LOVRENCSICS - 7
Świetnie wyczekał obrońcę przy pierwszej bramce, gdy podawał do Kownackiego. Później celnie wrzucił piłkę do Kamińskiego, który zgrał ją do Gajosa. Nieco spóźniony przy bramce Rossiego.

DAVID HOLMAN -3
Zagrał chyba tylko dlatego, że Lech zaprezentował drugi garnitur. Co w nim widzieli skauci Lecha, pozostanie ich słodką tajemnicą. Zwalniał akcje drużyny, tracił piłkę, był też bezużyteczny na własnej połowie.

DENIS THOMALLA - 3
Stoczył wiele pojedynków z obrońcami Fiorentiny, niestety większość z nich przegrał. Miał spore problemy z przyjęciem piłki. Jego gra z poświęceniem została okupiona kontuzją. Zastąpił go Kownacki i... strzelił gola.

Rezerwowi:
DAWID KOWNACKI (7) Krótki występ, ale okraszony zdobyciem bramki.
KASPER HAMALAINEN (6) Ożywił ofensywne poczynania Kolejorza.
MACIEJ GAJOS (7) Wreszcie strzelił gola w barwach Lecha. grał bez kompleksów.

Skala 1-10. Oceniał Karol Maćkowiak