Wiem, że przesłona reguluje ilość światła jaka przechodzi przez obiektyw. Nie wiem jednak kiedy, jaką przesłonę warto zastosować, by osiągnąć zamierzony efekt. Czy mogę w ten sposób regulować ostrość pierwszego i drugiego planu kadru? Kiedy warto z takiej opcji skorzystać?
Przesłona reguluje nie tylko ilość światła padającego na matrycę czy negatyw, ale również zakres jaki będzie ostry na zdjęciu, czyli głębię ostrości. Zależność jest prosta, choć na początku będzie się to mylić - im mniejsza wartość przesłony (mniejsze "f"), tym większy otwór.
"F" określa wartość "używanej" przez nas przesłony, czyli tego, w jakim stopniu przesłania ona matrycę lub negatyw. Jeżeli ustawimy małą wartość przesłony (np. f/2.8), uzyskamy również mniejszą głębię ostrości. Oznacza to, że ostry będzie tylko przedmiot, na którym skupi się autofocus naszego aparatu, zaś jego tło będzie rozmyte.
Odwrotny efekt uzyskamy ustawiając dużą wartość przesłony (czyli mały otwór) - przy takim ustawieniu głębia ostrości będzie duża.
Małą głębię ostrości najlepiej stosować przy portretach - twarz jest wyraźna i ostra, a tło rozmyte, przez co nie odwraca uwagi widza od portretowanej osoby. Ten sam zabieg stosujemy gdy chcemy pokazać tylko dany element kadru, jeden przedmiot lub jego fragment - mała głębia ostrości spowoduje, że właśnie na tym elemencie skoncentruje się wzrok widza. Jeżeli zależy nam na jak największej liczbie wyraźnych elementów zdjęcia - zamierzamy fotografować pejzaże, grupę osób, architekturę, powinniśmy zastosować dużą głębię ostrości.
STRONA GŁÓWNA GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO
Najnowsze informacje z Wielkopolski wprost na Twoją skrzynkę - zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
