Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Frank nasz najdroższy czyli ceny jak kolejka górska

Monika Kaczyńska, Robert Domżał
Spokojne przedpołudnie i szalone popołudnie, kiedy wartość rosła - tak można określić to, co wczoraj działo sięz frankiem szwajcarskim. Po czwartkowych emocjach, kiedy na kilkadziesiąt minut cena franka szwajcarskiego przkroczyła 5 zł, piątek był spokojniejszy. Według kursu sprzedaży NBP za 100 franków trzeba było zapłacić 421,31 zł. W wielkopolskich kantorach, a także w kantorach internetowych przed południem kurs sprzedaży był o około 10 zł wyższy. Po południu różnica jeszcze wzrosła.

W kantorze przy ul. Górnośląskiej w Kaliszu o 11.45 franka można było kupić za 4,33 zł.  W kantorach w Pile, w Koninie i Gnieźnie koło południa było o trzy grosze taniej.
Poznaniacy, którzy chcieliby kupić franki musieli się liczyć z nieco wyższymi kosztami - w kantorach w City Parku i przy ul. Głogowskiej za franka trzeba było zapłacić  4,39 zł.
Podobne ceny oferował Internetowy Kantor oraz Pomarańczarnia, także wymieniająca waluty za pośrednictwem sieci.

Ruch w kantorach był jednak niewielki. Nie  dało się zauważyć większego niż zwykle zainteresowanie kupnem franka.Niespodziewanie jednak około 16 ceny w kantorach wzrosły. Internetowa Pomarańczarnia wyceniła franka na 4,41 zł, w kantorach w City Parku i przy ul. Głogowskiej w Poznaniu kurs ustalono na 4,42 zł.

Po kilkudziesięciu minutach znów zanotowano spadek.  Tuż przed  19  w Internetowym Kantorze 100 franków można było kupić po 437,81 zł, w Pomarańczarni trzeba było zapłacić 437,54 zł.
- Takie niewielkie wahania zdarzają się zawsze - mówi Michał Krajkowski, główny analityk  Domu Kredytowego  Notus. - To prawo popytu i podaży. Szczególnie wyraźnie widać to w kantorach internetowych. Gdy kupujących jest więcej cena odbrobinę rośnie, by później znów spaść. Te wahania naprawdę nie powinny nikogo niepokoić - podkreśla.

Na zamieszaniu wokół franka postanowiły zarobić banki. W większości z nich wraz ze wzrostem kursu nieco wzrosła różnica między kursem kupna i sprzedaży waluty. Tym także można tłumaczyć niewielkie zwyżki cen w kantorach.
"Frankowcy" śledzą kurs tej waluty wypatrując symptomów  zmian.
- Prędzej czy później frank musi stanieć - uspokaja poznański ekonomista dr Ryszard Stefański. - Pozostaje czekać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski