Gdzie nie obowiązują godziny dla seniorów? Wyjątkiem są nie tylko sklepy budowlane i tekstylne.

Po raz pierwszy w czwartek 15 października w godz. 10-12 apteki, drogerie i sklepy mogły obsługiwały tylko osoby po 60 roku życia. Nie wszyscy poznańscy seniorzy wybrali się na zakupy do sklepów spożywczych, drogerii czy aptek w specjalnie wyznaczone dla nich godziny. Jednak nie wpuszczano tam, podobnie jak na pocztę, osób młodszych. Pozostali klienci jednak przed godziną 12 zaczęli ustawiać się w kolejkach przed sklepami.

- Po godzinie 13 nie będę wstanie dziś zrobić zakupów, dlatego tu stoję - mówi 34-letnia Martyna, która stała w kolejce pod jednym ze sklepów sieci Biedronka w Poznaniu.

Pojawiają się też głosy o tym, że te godziny dla seniorów mogły być inne. - Większość osób starszych zaczyna dzień wcześniej rano, udając się na zakupy nawet na otwarcie sklepu. Nikt nie zabrania im iść na zakupy o każdej porze - mówi Robert.
Jednak godziny pomiędzy 10.00 a 12.00 zostały wybrane nieprzypadkowo. Jedną z przesłanek było to, by seniorzy unikali godzin szczytu w komunikacji miejskiej, szczególnie rano, kiedy z tramwajów i autobusów korzystają uczniowie i przedszkolaki.

Wielu seniorów chwali sobie bezpieczne wyjście po chleb czy leki. Są też tacy, którzy z tego rozwiązania nie skorzystają. - Mam 67 lat. Właśnie na godz. 10.30 kilka razy w tygodniu przychodzi do mnie rehabilitant, dlatego nie mam szans zrobić zakupów w godzinach wyznaczonych dla seniorów - mówi pan Janusz. - Mój znajomy, jest trochę starszy ode mnie, zawsze robił zakupy z synem. Teraz będzie zamknięty w domu, bo sam już nie poradzi sobie z większymi siatkami.

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 14 października "zmieniającym rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii" godziny dla seniorów obowiązują obiekty świadczące usługi pocztowe oraz obiekty handlowe lub usługowe oraz placówki handlowe, które prowadzą sprzedaż:

• żywności
• produktów kosmetycznych
• artykułów toaletowych,
• środków czystości,
• produktów leczniczych,
• wyrobów medycznych,
• środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego;

Uwaga! Wyjątkiem są przypadki, gdy wydanie produktu leczniczego, wyrobu medycznego albo środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego następuje w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia.

Nie zostały objęte ograniczeniami w godzinach 10.00-12.00 jednak sklepy budowlane, sklepy z tekstyliami czy odzieżą. Nie doprecyzowane w rozporządzeniu też jest funkcjonowanie galerii handlowych.

Godziny dla seniorów wracają ze zmianami, ale nie wszyscy są zadowoleni. "To dezorganizuje pracę sklepów"

Jak podaje portal Prawo.pl, ograniczenie nie obejmuje sklepów, w których klientów obsługuje właściciel. Wszystko przez to, że w rozporządzeniu ograniczeniem zostały objęte placówki handlowe w rozumieniu ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę. - Co więcej, w strefie czerwonej, w małych placówkach, gdzie sprzedaje właściciel, tak naprawdę nie musi być przestrzegany limit osób na kasę - donosi Prawo.pl

Handlowcy wskazują na brak szczegółowych wytycznych: co zrobić, jeśli klient spróbuje siłą wtargnąć do sklepu, nie będzie chciał odpowiedzieć ile ma lat i jak wtedy zweryfikować jego wiek. Największy problem dotyczy małych placówek, gdzie nie ma ochrony. Czy muszą też angażować policję do utrzymywania porządku? Prawdopodobnie wszystko będzie zależeć od interpretacji.

Sieci sklepów wydłużają godziny pracy, by każdy mógł zrobić zakupy. Niektóre ekspedientki prace zaczynają o 6.00 rano, a inni kończą po północy. Sprawdź godziny pracy sklepów w Poznaniu.

Najdalej aktualnie posunęła się Żabka. W godz. 10.00-12.00 w jednym z sklepów sieci Żabka można zrobić zakupy, przy czym, nie klient nie musi wchodzić do sklepu. Za pośrednictwem aplikacji trzeba wybrać i opłacić produkty, a zamówienie odebrać można przed wybranym sklepem.

Jak się okazało, to była "indywidualna inicjatywa franczyzobiorcy". - W sieci Żabka przywiązujemy ogromną wagę do przestrzegania zaleceń sanitarnych związanych z sytuacją epidemiczną. W aplikacji żappka przypominamy wszystkim naszym klientom, że w godzinach 10-12 obowiązują godziny dla seniorów. Dlatego podkreślamy, że inicjatywa wspomnianego sklepu była podjęta bez naszej wiedzy. Niezwłocznie po ustaleniu adresu placówki skontaktujemy się z franczyzobiorcą za nią odpowiedzialnym oraz poprosimy o usunięcie informacji - komentuje sprawę biuro prasowe Żabka Polska.