Przypomnijmy, że w ostatnim tygodniu czerwca w Poznaniu po raz trzynasty odbywała się impreza z cyklu Gran Turismo Polonia. Po wypadku z edycji z 2013 roku, impreza przeniosła się na Tor Poznań. W sobotę, 30 czerwca trwał ostatni dzień GTP. Zaplanowano finały zawodów King of Gran Turismo i próbę bicia rekordu toru SUV-em Lamborghini Urus. Ten dzień był otwarty dla publiczności.
Jednak o godz. 13.25 przedstawiciel Automobilklubu Wielkopolskiego, czyli zarządcy Toru Poznań, zamknął go. Uzasadnieniem decyzji były przekroczone normy hałasu na torze. Jak tłumaczył „Głosowi” Wojciech Bartz z dyrekcji toru - GTP było imprezą rekreacyjną, a nie sportową, więc normy hałasu wynosiły 96 decybeli. Poza tym miał się obawiać o bezpieczeństwo uczestników.
Organizatorzy imprezy już 1 lipca zapowiedzieli, że rozważają różne możliwości dochodzenia roszczeń wobec toru, ponieważ ponieśli straty.
To tylko fragment artykułu. Zobacz całość w serwisie Plus:
Organizatorzy Gran Turismo będą się domagać zwrotu pieniędzy?
Zobacz też
Zobacz też:
Na torze w Poznaniu pojawiło się 120 najdroższych i najszybszych samochodów. - To jest głównie spotkanie towarzyskie. Tak naprawdę czekamy na to, żeby się spotkać - Katarzyna Obara, uczestniczka imprezy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?