Gran Turismo Polonia: Super auta dostępne także dla najmłodszych

Jak narodziła się idea Gran Turismo Polonia?
Peter Ternström: Kiedy wiele lat temu kupiłem sobie pierwsze Ferrari i dołączyłem do klubu Ferrari w Szwecji bardzo chciałem wziąć udział w wydarzeniu takim jak Gran Turismo Polonia, ale niestety nikt nie organizował imprezy tego typu. Pozostało mi więc wziąć sprawy we własne ręce. Bardzo podobało mi się w Polsce, w Poznaniu był odpowiedni tor. Stworzyłem markę, podzwoniłem po członkach klubów zrzeszających właścicieli luksusowych samochodów. I tak w 2005 roku odbyło się pierwsze Gran Turismo Polonia. Dzisiaj jest to jedna z największych, najstarszych i najciekawszych imprez Gran Turismo w Europie.

Jak zmieniało się Gran Turismo Polonia przez 11 lat?
Peter Ternström: Na początku była to impreza grupy zapaleńców, których łączyła miłość do szybkich i drogich samochodów. Gdzieś po drodze okazało się, że to co robimy jest atrakcyjne również dla ludzi z zewnątrz, dlatego w 2009 roku postanowiliśmy zrezygnować z zamkniętej formuły wydarzenia i zaprosiliśmy publiczność do wspólnej zabawy. Zaczynaliśmy od około 30 samochodów, podczas najbliższej edycji podziwiać będzie można ich blisko 170.
Artur Rychliński: Nie lubimy stać w miejscu. Nie można powiedzieć, że obecna formuła się wyczerpała, ale szukaliśmy drogi rozwoju dla marki Gran Turismo, dlatego też w życie wchodzi projekt towarzyszący czyli targi Gran Turismo Expo. Na tym również nie zamierzamy zaprzestać. W przyszłości planujemy stworzenie festiwalu, który roboczo można nazwać tygodniem luksusowej motoryzacji i wysokiego poziomu życia.

Co na Gran Turismo Polonia znajdzie dla siebie prawdziwy fan motoryzacji, a co motoryzacyjny żółtodziób?
Peter Ternström: Myślę, że ogromne wrażenie niezależnie od stopnia zainteresowania motoryzacją zrobią pędzące po torze ekstremalnie szybkie i drogie samochody, takie jak chociażby Lamborghini czy Ferrari. Ich łączna wartość wyniesie ponad 30 mln euro. Takie pojazdy nieczęsto pojawiają się w krajobrazie polskiego miasta, na pewno nie w takiej ilości. Dla laików będą to po prostu imponujące maszyny, a dla prawdziwych fanów auta ich marzeń.
Artur Rychliński: Prawdziwi zapaleńcy mogą również zafundować sobie przejażdżkę po Torze Poznań superszybkim Ferrari – zapisy wciąż trwają. Przygotowaliśmy także wiele atrakcji towarzyszących podczas dnia otwartego dla publiczności, wśród których znajdzie się wystawa niezwykłych klasyków, przedwojenne Rolls-Royce , unikatowe stare BMW, Mercedesy i wiele innych świetnie odrestaurowanych staruszków z duszą.

Jak można rozumieć hasło przewodnie GTP "like there is no tomorrow"?
Peter Ternström:''Jakby nie było jutra'' idealnie oddaje emocje, które towarzyszą kierowcy siedzącemu w maszynie rozpędzonej do zawrotnej prędkości. Taki klimat panuje również na Gran Turismo.
Artur Rychliński: Nie liczą się przyziemne sprawy, to jest zupełnie inny świat. Jest adrenalina, są emocje i ludzie których łączy wspólna pasja oraz chęć spróbowania czegoś nowego, przekraczanie granic, sprawdzenia siebie. Chodzi też o to, aby cieszyć się tym co mamy teraz. Korzystać z każdej chwili, którą właśnie żyjemy.

Kierowcami zmagającymi się na Torze Poznań są sami właściciele supersamochodów. W jaki sposób są werbowani na to wydarzenie?
Peter Ternström: Gran Turismo Polonia jest tak znaną w środowisku marką, że nie trzeba nikogo namawiać do wzięcia udziału w wydarzeniu. Na miejscu można spotkać kierowców, którzy nie przegapili prawie żadnej edycji, ponieważ wiedzą, że Gran Turismo Polonia to gwarantowana jakość i profesjonalna organizacja, ale też przede wszystkim zabawa. Na początku lipca w Poznaniu pojawi się 25 luksusowych wozów, których dumnymi właścicielami są Polacy. Są wśród nich również znane postacie świata wyścigów samochodowych w Polsce. Polscy kierowcy nauczyli się jak bawić się swoimi wozami i stali się częścią międzynarodowego środowiska. Na Gran Turismo Polonia i Gran Turismo Expo będziemy mieć okazję gościć właścicieli samochodów z całego świata: ze Skandynawii, Niemiec, czy nawet Izraela.

Jak wygląda dzień kierowcy na GTP?
Peter Ternström: Kierowcy przyjadą do Poznania w środę, ale prawdziwa zabawa na torze zacznie się w czwartek, 2 lipca, kiedy będą poznawać i testować możliwości swoich samochodów podczas zajęć z instruktorami na Torze Poznań. Nie spędzą tam jednak całego dnia. Ekstremalna jazda działa wyczerpująco nie tylko na kierowców, ale również samochody. Aby nie zniszczyć swojego auta można przejechać nie więcej niż 4 okrążenia toru na raz. Typowy dzień kierowcy na GTP będzie wyglądał podobnie w piątek i w sobotę, gdy ich zmagania będzie obserwowała publiczność. Najlepiej przyjść na Gran Turismo Polonia osobiście i przekonać się na własne oczy do czego zdolni są kierowcy i ich superauta.

Aby obejrzeć zmagania kierowców na Gran Turismo wystarczy przyjść na Tor Poznań w czasie sobotniego dnia otwartego [b]dla publiczności. Co zrobić, żeby znaleźć się bliżej supersamochodów?[/b]
Artur Rychliński: Wszystkich fanów motoryzacji zapraszamy na wspomniane wcześniej Gran Turismo Expo, jedyne w swojej klasie targi luksusowych samochodów i najwyższej jakości marek. Będzie można z bliska najnowsze i najdroższe modele aut. Luksusowa biżuteria, sprzęt audio video, najwyższej jakości, zegarki, wspaniałe motocykle. Na odwiedzających czekają także polskie premiery, ale nie będziemy zdradzać więcej szczegółów. Chcemy, aby była to niespodzianka dla odwiedzających. Do wstępu na imprezę uprawniają bilety, które wciąż są w sprzedaży. Należy się spieszyć, ponieważ ich liczba jest mocno ograniczona. Dopuściliśmy do sprzedaży jedynie 1500 sztuk na całą Polskę a sporo już się sprzedało. Nie będziemy prowadzić sprzedaży na miejscu. Dlatego radzimy nie zwlekać z zakupem biletu na granturismoexpo.com.

Dlaczego bilety na Gran Turismo Expo są limitowane?
Artur Rychliński: Planując Gran Turismo Expo założyliśmy, że chcemy zminimalizować dystans między odwiedzającymi, wystawcami i eksponatami. Postanowiliśmy zrezygnować z klasycznych boksów wystawienniczych na rzecz przestrzeni zagospodarowanych przez wiele marek tworzących coś w rodzaju wspólnego show. Stawiamy na interakcję i chcielibyśmy, aby każdy odwiedzający był specjalnie traktowany i miał szansę porozmawiać z wybranym wystawcą indywidualnie. Nie chcemy odgradzać się od widowni plastikowym łańcuchem. Chcemy zachować elitarny charakter wydarzenia i zapewnić wszystkim całkowity komfort. Dlatego postanowiliśmy ograniczyć liczbę specjalnych zaproszeń i biletów. Jest to jedna z wielu rzeczy, która odróżnia nas od typowych targów motoryzacyjnych.

Jak można spędzić czas na Gran Turismo Expo?
Artur Rychliński: Imprezę rozpocznie Premiere Night 2 lipca, o godzinie 19:00, na który wstęp będą mieli tylko goście z zaproszeniami Super VIP oraz media. Następnie 3 i 4 lipca osoby, którym udało się zakupić bilet na wydarzenie będą miały okazję oglądać z bliska liczne modele luksusowych samochodów - jak wspomniałem wcześniej - planujemy kilka premierowych niespodzianek. Odwiedzający będą mogli odpocząć w strefie lounge i skorzystać z 3 otwartych barów.

Na który z wozów warto zwrócić największą uwagę podczas GTE?
Artur Rychliński: Dzisiaj mogę powiedzieć, że na wydarzeniu będzie można podziwiać wdzięki i osiągi Bugatti Veyron Vitesse. To pierwszy tak mocny samochód na imprezie wystawienniczej w Polsce. Auto warte jest 2,5 mln Euro i osiąga prędkość 410 km/h do której rozpędza się w ok. 55 sekund. To prawdziwy kolos, ponieważ waży prawie 2 tony. Pełny 100 litrowy bak starczyłby mu tylko na 12 minut jazdy maksymalną prędkością. Same opony, wykonane specjalnie dla tego auta przez Michelin, kosztują 16 tys. euro! Warto też zwrócić uwagę na słowacką Pragę R1R, która pojawi się pierwszy raz w Polsce i to w dwóch egzemplarzach. Jeden będzie można oglądać na Expo, drugi na Torze. Coś bardzo specjalnego przygotowuje też Ferrari, ale to pozostanie tajemnicą aż do samego Premiere Night 2 lipca.

Kto powinien przyjść na Gran Turismo Polonia i Gran Turismo Expo?
Peter Ternström: Zapraszamy wszystkich, których chociaż w najmniejszym stopniu interesuje tematyka motoryzacyjna w ekskluzywnym wydaniu. W czasie dnia otwartego odbędzie się piknik , gwarantujemy konkursy, pokazy i inne atrakcje dla widzów w każdym wieku. Rozstawimy tor kartingowy, przyjadą foodtracki serwujące pyszne jedzenie.
Artur Rychliński: Wstęp na Gran Turismo Polonia jest wolny dla wszystkich, jednak osoby, które chciałyby wejść na teren targów Gran Turismo Expo będą musiały wykupić bilet. Będzie to konieczne zarówno w przypadku dorosłych, jak i dzieci. Najmłodszych traktujemy jak pełnoprawnych uczestników. Dostaną od nas specjalną opaskę, będą mogli wsiąść do samochodów, a obsługa chętnie odpowie na wszystkie nurtujące ich pytania. Chcemy w dzieciakach wzbudzić prawdziwą pasję i zainteresowanie motoryzacją, oraz rozpalić w nich potrzebę wysokiego poziomu życia. Może zainspirujemy jakiegoś malucha, żeby został milionerem?

Ostatnio słychać o różnych kontrowersjach związanych z Torem Poznań i mówi się o możliwości zamknięcia obiektu. Co gdyby do tego doszło?
Peter Ternström: Jeśli dojdzie do takiej sytuacji to będziemy zmuszeni znaleźć tor w innym polskim mieście, ale prawdę mówiąc nie chcielibyśmy tego. W Poznaniu gościmy od 11 lat, Tor Poznań daje kierowcom ogromne możliwości jeśli chodzi o rozwijanie prędkości, ma ciekawą linię, jest trudny technicznie, a przy tym bezpieczny. To jeden z 5 najlepszych torów w Europie. Bez względu na decyzję władz poznańskich, Gran Turismo Polonia będzie istnieć zawsze, nieustannie rozwijając się i imponując swoim rozmachem.