Około godziny trwało usuwanie gałęzi i konaru drzewa, jakie spadły szynobus jadący z Wągrowcem w kierunku Sławy Wielkopolskiej. Konar i gałęzie jakie spadły na kabinę szynobusu uszkodziły szybę. Pojazd musiał zawrócić do Wągrowca.
- Gałęzie i konary usuwała z toru drużyna konduktorska. Z Poznania podesłaliśmy zastępczy szynobus - mówi Marek Nitkowski, z zarządu spółki Koleje Wielkopolskie.
Żaden z pasażerów nie został ranny. W związku z panującymi warunkami przewoźnik wprowadził ograniczenie prędkości. Szynobusy będą jeździły nie prędzej jak 70 km/h. Ruch został już przywrócony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?