Z piekła do nieba. Pierwsze zwycięstwo Unii
Od początku spotkania obie strony wymieniały się ciosami, jednak strzelaninę zaczęli goście. W 23. minucie Andrzej Budnik dopuścił się błędu, który wykorzystał Paweł Sobczyński. 32-letni zawodnik Stolemu wpisał się na listę strzelców i była to dla niego pierwsza bramka w tym sezonie. Kilka minut później gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania, jednak uderzenie Spławskiego zatrzymało się na poprzeczce. „Duma Swarzędza” kreowała kolejne sytuacje, jednak do przerwy to zawodnicy Stolemu Gniewino schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron goście podwyższyli prowadzenie. W 69. minucie arbiter dopatrzył się faulu w polu karnym Unii i wskazał na wapno. Jedenastkę pewnie wykonał Patryk Soboczyński. W końcu unici złapali kontakt z rywalem. W 75. minucie były zawodnik Lecha Poznań - Adrian Laskowski oddał strzał z wysokości pola karnego i po rykoszecie futbolówka zatrzepotała w siatce. Radość nie trwała zbyt długo, ponieważ na cztery minut przed końcem spotkania przyjezdni zdobyli trzecią bramkę.
Podopieczni trenera Tomasza Bekasa nie dali za wygraną i w 88. minucie po rzucie rożnym na listę strzelców wpisał się Filip Soboń. Dwie minuty później Jan Paczyński doprowadził do wyrównania. Ostateczni unici dołożyli jeszcze jedną bramkę i sięgnęli po pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Łukasz Spławski, który popisał się kapitalnym uderzeniem głową z „szczupaka”.
Polonia rozbija beniaminka
Polonia Środa Wielkopolska po ostatniej porażce z Notecią Czarnków (1:4) zareagowała w najlepszy sposób, w jaki mogła. Podopieczni trenerów Pawła Juszczyka i Marcina Duchały rozbili na wyjeździe Wikęd Luzino (4:0), strzelając po dwie bramki w każdej połowie. Dublet w tym spotkaniu zaliczył Jędrzej Drame, który był autorem trzeciej i czwartej bramki. Warto dodać, że w 28. minucie zawodnik gospodarzy Mateusz Dąbrowski kopnął bez piłki Piotra Skrobosińskiego za co obejrzał czerwoną kartkę i Wikęd od tego czasu grał w „10”.
Sokół z pierwszą porażką
Piłkarze Sokoła Kleczew ulegli Gedanii Gdańsk 1-2 w trzeciej kolejce III ligi gr. 2. Honorową bramkę dla ekipy trenera Łukasza Cichosa w drugiej części spotkania zdobył Mateusz Wzięch, dla którego była to druga bramka z rzędu.
Trzeci mecz i trzecie zwycięstwo
W 21. minucie Patryk Palat otworzył wynik dla Pogoni i to zespół z Wielkopolski schodził z jednobramkowym prowadzeniem do szatni. Po zmianie stron autor pierwszej bramki dołożył kolejną. W 72. minucie Łukasz Grabowski uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego i Pogoń prowadziła już 3:0. Gospodarze zdobyli honorową bramkę w 86. minucie z rzutu karnego. Tym samym zespół z Nowych Sklamierzyc utrzymał się na pozycji lidera.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?