Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

INEA Stadion do Rokietnicy!

Błażej Dąbkowski
Pamiętam, że w szkole podstawowej moją ulubioną grą planszową był, wzorowanym na Monopoly, Eurobiznes. Na czterdziestopolowej planszy z moimi kolegami toczyliśmy zaciętą batalię o europejskie miasta, stawiając na niej kolejne miniaturowe domki, a później hotele.

Czytaj komentowany tekst: Rozpoczyna się walka o utrzymanie Toru Poznań

Im było ich więcej, tym gracz, który akurat znalazł się na moim polu, musiał mi więcej zapłacić. Kiedy zaś jego zasoby pieniężne topniały, osiągając poziom zerowy, zmuszony był sprzedać bankowi swoje nieruchomości. Tak więc te z Bonn po jakimś czasie lądowały w Atenach, a te z Aten w Sztokholmie.

Już wtedy jednak wiedziałem, że miasto to nie gra, a żywy organizm, znacznie bardziej podatny na wszelkie bodźce, bo zamiast plastikowych pionków zamieszkują je ludzie. Ci zaś mają różne potrzeby: jedni w wolnym czasie wybiorą rolki na Cytadeli, inni rower na Malcie, kolejni wyścigi samochodowe na Torze Poznań. Ten ostatni może jednak przestać istnieć lub zmienić swoje dotychczasowe przeznaczenie.

Tak jak w Eurobiznesie hotel zastępuje domek, tak sportowe auta, zastąpią rowery. Ale powstaje tu zasadnicze pytanie: po co? Co prawda nigdy nie byłem fanem sportów motoryzacyjnych, ale wiem, iż Tor Poznań to jedyny taki obiekt w naszym kraju. To chyba powód do dumy, prawda? Nawet jeśli generuje hałas, który może przeszkadzać, to równie dobrze możemy pomyśleć o tym, by INEA Stadion przenieść do Rokietnicy albo Czerwonaka. Kibice też bywają głośni.

Co prawda nie lubię się odnosić do przykładów z zagranicy, ale może władze miasta, zamiast mglistych planów budowy motoareny, powinny sprawdzić, ile na swoich, podobnych obiektach, zarabiają Niemcy czy Włosi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski