Real czy Atletico ? Zdania, która z tych drużyn zagra w półfinale Ligi Mistrzów były podzielone. Jedni uważali, że podopieczni Diego Simeone podtrzymają dobrą passę ze spotkań z Królewskimi w tym sezonie (do dziś z siedmiu meczów Real nie wygrał ani jednego), inni przekonywali, że górą będzie obrońca trofeum, Real. Rację mieli ci drudzy, choć rozstrzygnięcie padło dopiero w 88 min.
Real wygrał zasłużenie, był lepszym zespołem. W 12 min. po ładnym prostopadłym podaniu aktywny Javier Hernandez trafił w boczną siatkę. Chwilę strzał Cristiano Ronaldo miną prawy słupek bramki.
Atletico zrewanżowało się bardzo dobrym strzałem Jesusa Gameza z około 25 metrów. Jednak Iker Casillas złapał piłkę. Tuż przed przerwą błysnął bohater pierwszego meczu Jan Oblak. Bramkarz Atletico brawurową interwencją powstrzymał Cristiano Ronaldo, który po podaniu Jamesa miał idealną okazję na zdobycie gola.
Po zmianie stron "Królewskich" na prowadzenie mógł wyprowadzić Javier Hernandez. Meksykanin znowu jednak nie trafił w bramkę.
Od 76 min. Atletico znalazło się w bardzo trudnej sytuacji. Nieodpowiedzialnie zachował się Ardo Turan. Za wejście nakładką w Sergio Ramosa, Turek zobaczył drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska. Real złapał wiatr w plecy, ruszył do ataku i 81 min był bliski zdobycia gola. Oblak jednak znowu powstrzymał Javiera Hernandeza.
Grający z przewagą jednego zawodnika Real dopiął swego w 88 min. "Królewscy" przeprowadzili podręcznikową akcję. CR7 przedarł się prawą stroną i wyłożył piłkę Hernandezowi , który tym razem nie miał już prawa nie trafić. Meksykanin zachował zimną krew i był autorem "złotego gola".
W drugim meczu Juventus po niezbyt atrakcyjnym meczu nie dał sobie wydrzeć jednobramkowej zaliczki z własnego boiska. Mimo prób z kilku stron, mecz zakończył się bez bramek.
Mecze rewanżowe 1/4 finału LM
Real Madryt - Atletico Madryt 1:0 (0:0). Bramkia Javier Hernandez 88. Pierwszy mecz 0:0. Awans: Real Madryt
AS Monaco - Juventus 0:0:. Pierwszy mecz 0:1. Awans: Juventus.
FC Barcelona - Paris Saint-Germain 2:0 (2:0). Bramki: Neymar (14, 34). Pierwszy mecz 3:1. Awans: FC Barcelona.
Bayern Monachium - FC Porto 6:1 (5:0). Bramki: Thiago Alcantara (14), Jerome Boateng (22), Robert Lewandowski (27, 40), Thomas Mueller (36), Xabi Alonso (88) - Jackson Martinez (74). Pierwszy mecz 1:3. Awans: Bayern.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
