Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeżyce: Chodzi o bezpieczeństwo czy pozbycie się samochodów z dzielnicy?

Joanna Labuda
Joanna Labuda
Agnieszka Jurasz i Michał Mickiewicz mają już za sobą jedną potyczkę o zmiany na ulicy Słowackiego. Teraz z innymi mieszkańcami protestują przeciwko rewolucji w organizacji ruchu na Jeżycach
Agnieszka Jurasz i Michał Mickiewicz mają już za sobą jedną potyczkę o zmiany na ulicy Słowackiego. Teraz z innymi mieszkańcami protestują przeciwko rewolucji w organizacji ruchu na Jeżycach Adrian Wykrota
Rewolucyjne zmiany w ruchu mogą przewrócić życie mieszkańców Jeżyc do góry nogami. Część z nich się na to godzi, część protestuje. W tym policja, która w tej rewolucji widzi zagrożenia.

Odwrócone lub pozamykane ulice, strefa Tempo 30 na terenie całej dzielnicy i koniec z tranzytem - to jedne z wielu zmian, jakie mieszkańcom poznańskich Jeżyc proponuje Zarząd Dróg Miejskich. W sprawie zasadniczych zmian tamtejszej organizacji ruchu już od miesiąca trwają burzliwe konsultacje społeczne. Mieszkańcy są podzieleni. Jedni liczą na poprawę bezpieczeństwa, zmniejszenie emisji spalin i hałasu, drudzy obawiają się dodatkowych kilometrów w drodze do pracy i domów. Pomysł ZDM popierają natomiast osiedlowi radni, według których pewne zmiany są konieczne.

Uniemożliwią ruch tranzytowy

Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu przygotował dwa warianty zmiany organizacji ruchu. Oba przedstawiają jednak kilka wspólnych założeń. Jednym z nich jest poważne utrudnienie lub całkowite zablokowanie tranzytu pomiędzy ćwiartkami dzielnicy. Ten zaczyna się i kończy poza terenem osiedla. Wykluczenie go ma służyć spowolnieniu ruchu, na czym najbardziej zależy osiedlowym radnym. Pierwszy etap konsultacji pokazał, że pomysł ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników.

- Jest bardzo dużo samochodów, które w ogóle nie zatrzymują się w dzielnicy, nic do niej nie wnoszą, a tworzą ruch. Z naszych obserwacji wynika, że bardzo mały ułamek kierowców zatrzymuje się po to, by zrobić zakupy lub skorzystać z oferty jeżyckich restauracji. Tranzyt sam w sobie wnosi niewiele, a wręcz zaburza komfort życia. Z badań przeprowadzonych przez Instytut Socjologii, podczas których badano rynek Jeżycki, wynika, że w zwykły dzień targowy dosyć mały procent klientów przyjeżdża samochodami. Z reguły są to piesi. A jednak jest tam bardzo duży ruch samochodowy - mówi Krzysztof Koch z inicjatywy „Chcemy pięknych Jeżyc”, który popiera to rozwiązanie.

Nie wszyscy jednak patrzą na nie przychylnym okiem. Dla wielu zablokowanie tranzytu rodzi dodatkowe problemy.

To tylko część artykułu. W serwisie Plus dowiesz się m.in. co o proponowanym zmianach sądzą przedstawiciele szpitala przy ul. Polnej, Starostwa Powiatowego, a także policjanci. Przeczytasz też, czy zmiany proponowane przez ZDM uwzględniają nowe osiedla mieszkaniowe, które mają powstać na terenie Jeżyc.

ZOBACZ TEŻ:

Oskarża się je o trucie powietrza, ale ich wnętrza są niczym kapsuła. Wnętrza samochodów to jedne z najbezpieczniejszych miejsc w obliczu smogu

Źródło: TVN Turbo/x-news.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski