Przed południem w sobotę mury szkolne przy ul. Gołębiej w Poznaniu tętniły jak w każdy inny dzień. Tylko uczniowie nieco inaczej wyglądali: niektórzy z łysinami, przyprószeni siwizną, już nie tak szczupli… Ale ciągle młodzi. Przypominali sobie figle, wspominali nauczycieli… Trudno im było - aż sami w to nie mogli uwierzyć - opuścić szkołę, bo czekał ich koncert.
Minister kultury odznaczył najbardziej zasłużonych nauczycieli, były dyplomy, nagrody wyróżnienia. Absolwenci, którzy tańczą w Polskim Teatrze Tańca zaprezentowali fragment spektaklu Pauliny Wycichowskiej (także absolwentki szkoły) "Desert". Soliści Teatru Wielkiego - przypomnieli fragment baletu "Stworzenie świata" Uwe Scholza . A potem pokazali się aktualni uczniowie i tegoroczni absolwenci.
W drugiej części wieczoru nazwanego sentymentalnym, wychowankowie szkoły mogli "porozmawiać" o przeszłości ze swoją budą. Z piosnek pochodzących z różnych okresów korespondujących ze szkolnymi problemami uczniów i nauczycieli powstał zabawny obraz historii szkoły od początków po dzień dzisiejszy. Niejednemu łza się w oku zakręciła. Pewnie niejedna, zwłaszcza, ze po koncercie wszyscy wróci lina nocnych uczniów rozmowy do szkoły, na Gołębią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?