- Niedziela 7 rano, po co leniuchować, jak można połazić po okolicy - wyjaśnia Mikołaj Kamieński. - Do łazęgi przyłącza się Piotr i ruszamy w pole. Oczywiście wszystko, co żyje, na nasz widok ucieka. Sarny, zające, lis, żuraw nie chciały dać nam szansy na bliskie spotkanie. Nawet dzikie gęsi widząc nas na polu, zrobiły ostry zwrot w powietrzu i przeleciały obok. Widać, że wiosna w naszej gminie jest już tuż-tuż.
Więcej ciekawych zdjęć znajdziecie na stronie Lens Travel - Świat w obiektywie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?