- Chodziło nam o to, aby przybliżyć czym było powstanie dla mieszkańców Warszawy. Mam takie odczucie, że w szkole ten temat spycha się na bok, a jeżeli już się mówi o powstaniu, to w kontekście strat - wyjaśnia nauczycielka. - A według mnie wartością samą w sobie tego niesamowitego zrywu, było to, że ludzie będąc pod 5-letnią okupacją potrafili doprowadzić do wybuchu niesamowitego solidaryzmu. Że była to niesamowita rzecz, jeśli chodzi o emocje. W młodych ludziach, często kilkunastoletnich, była ogromna siła Trafiłam na wspaniałą młodzież, która poczuła temat i zainspirowała mnie do zrobienia tego projektu multimedialnego, podczas którego działamy właśnie na emocje zarówno wizualnie, jak i dźwiękowo.
Scenografię i plakaty przygotowali uczniowie drugiej klasy Liceum Plastycznego. O oprawę muzyczną zadbali uczniowie trzeciej klasy Technikum Budowy Fortepianów. Piosenki śpiewała Sara Jarczewska, a na skrzypcach grała Kasia Brawata. Natomiast powstańcem "wariatem" był Kamil Ignasiak z drugiej klasy Technikum Budowlano-Elektrycznego. W rolę narratorów wcielili się natomiast Marta Nielaba z klasy trzeciej TBF i Jakub Radzion z drugiej klasy Technikum Budowlano-Elektrycznego.
Projekt nie skupia się wyłącznie na samym powstaniu 1944 roku. Historia wojny od 1939 roku po czasy PRL.
- Mówimy więc o bohaterach, których Polska Ludowa po prostu zgnoiła i potraktowała jak zbrodniarzy. Mówimy więc o tym, o czym Polacy jeszcze nie do końca mówią. O wiele łatwiej jest nam mówić o zbrodniach ze strony hitleryzmu, a kwestie PRL pozostają nierozliczone - dodaje Katarzyna Galant-Kowalska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?