48-letni mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Teraz ponownie odpowie przed sądem za kradzież, za którą grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
CZYTAJ TEŻ:
Przydybał włamywacza w Lesznie
Emeryt kradł kołpaki
Złodziej ukrył się w lodówce
Wszystko działo się w niedzielę na Cmentarzu Tynieckim przy ulicy Łódzkiej w Kaliszu. Sprawca zagadał kobietę, która akurat sprzątała jeden z grobów. Gdy się odwróciła, mężczyzna chwycił leżącą obok torebkę i zaczął uciekać. Poszkodowana zaczęła krzyczeć i wzywać pomocy.
- Wtedy dwoje przypadkowych przechodniów - kobieta i mężczyzna, słysząc wołanie oraz widząc uciekającego mężczyznę, zatrzymali złodzieja i przekazali go w ręce policjantów - mówi asp. Sebastian Taranek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Torebka została więc odzyskana z całą zawartością. Złodziej trafił do policyjnego aresztu. W poniedziałek mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
