Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karol Linetty: Od poniedziałku będę trenował na pełnych obrotach

Krzysztof Lekowski
Karol Linetty nie jest jeszcze w pełni sił
Karol Linetty nie jest jeszcze w pełni sił Fot.Marek Zakrzewski
Karol Linetty, pomocnik Lecha Poznań, o swojej kontuzji i słabym początku sezonu.

Najpierw chciałbym zapytać o Twoje zdrowie. Czy po kontuzji nie ma już śladu?

Karol Linetty: - Na razie wszystko zmierza w dobrym kierunku. Powoli wracam do siebie.

Zatem na kiedy planowany jest Twój powrót na boisko?

Karol Linetty: - Na razie trenuję indywidualnie. Myślę, że już od poniedziałku będę mógł już normalnie uczestniczyć w zajęciach z zespołem. Cały czas muszę wzmacniać kontuzjowaną nogę. Trenując wspólnie z kolegami chciałbym być już w stu procentach zdrowy i w pełni sił. Ciężko pracuję, ponieważ mam zamiar być w jeszcze lepszej dyspozycji, niż przed kontuzją.

Początek sezonu w Waszym wykonaniu nie jest zbyt udany. Szybko odpadliście z Ligi Europy, a dopiero w ostatniej kolejce odnieśliście pierwsze ligowe zwycięstwo.

Karol Linetty: - Nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy. Faktycznie, początek sezonu trochę przespaliśmy. Nie ma już sensu wracać do tego co było, bo czasu nie da się cofnąć. Patrzymy już w przyszłość. Myślę, że będzie już tylko lepiej.

W 1/16 finału Pucharu Polski dość pewnie pokonaliście pierwszoligową z Termalikę Nieciecza aż 4:0. Ale trzeba przyznać, że rywal nie był zbyt wymagający.

Karol Linetty: - Być może, ale nie zapominajmy, że każdego rywala należy darzyć szacunkiem. Cieszę się, że udało nam się wygrać, jednak to już historia. Powinniśmy zapomnieć o tym meczu i skupić się nad tym co przed nami.

W najbliższą niedzielę szykuje się w Krakowie prawdziwy hit ekstraklasy. Wisła Franciszka Smudy na pewno wyżej postawi przed wami poprzeczkę niż Termalika.

Karol Linetty: - Na pewno będzie to dla nas dużo trudniejszy mecz niż ten pucharowy. Trzeba się spodziewać, że Wisła zagra bardzo agresywnie, bo to jest styl, który preferuje trener Smuda. Mogę obiecać, że będziemy walczyć o zwycięstwo. Rok temu nam się to udało, to dlaczego nie moglibyśmy tego powtórzyć? Musimy jednak zagrać dobry mecz.

Rozmawiał: Krzysztof Lekowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski