Ceny żywego karpia w Poznaniu są bardzo zróżnicowane. Najtańsze po 8, 88 zł/kg można kupić od Auchan w Komornikach. W sklepie rybnym przy ul. Znanieckiego – Piątkowo - żywy karp kosztuje 14 zł/kg. Pochodzi on ze stawów hodowlanych w okolicach Dąbrówki Kościelnej w Puszczy Zielonce. W ostatnim tygodniu w tym sklepie sprzedano około tony żywej ryby.
Na Jeżycach w sklepie przy ul. Szamarzewskiego za kilogram żywego karpia trzeba było zapłaci 15 zł. Na osiedlu Rusa w „Tęczowym pstrągu” żywego karpia prosto z Milicza będzie można kupić od jutra. Cena - 17,90 zł/kg.
W halach Selgros Cash&Carry można skorzystać z promocji i za kilogram żywego polskiego karpia zapłacić 6,49 złotych netto (6,82 złotych brutto).
Żywe karpie oferowane przez Selgros pochodzą wyłącznie z sześciu polskich gospodarstw hodowlanych. W każdej hurtowni przy basenach, w których są sprzedawane, wiszą certyfikaty gospodarstwa rybnego potwierdzające pochodzenie karpi.
Ryby przechowywane są w specjalnych basenach z napowietrzaniem, spełniających warunki określone przez Głównego Lekarza Weterynarii. Dodatkowo żywe karpie pakowane są w opakowania umożliwiające rybom oddychanie.
Chodząc po sklepach coraz częściej można było spotkać osoby, które decydowały się na zakup ryby już wypatroszonej.
- Nie przepadam się za karpiem. Wolę więc kupić po kawałku na osobę. Zapłacę i tak mnij niż wtedy gdyż kupowałbym całą rybę – przekonuje Andrzej Kaczmarek.
Ale bywa i inna argumentacja. Czy ryba jest świeża czy nie to widać. A odpada mi zabijanie. Nie trzeba sprzątać po patroszeniu ryby. A przecież zawsze nieco krwi spadnie na podłogę. Charakterystyczny zapach też na kilka godzin pozostaje po sprawianiu ryby – tłumaczy poznaniak Jan Brzeszczyński.
Za patroszonego karpia w sklepie przy Znanieckiego trzeba zapłacić – 16,5 zł/kg. Na os. Rusa w „Tęczowym Pstrągu” - 23,90 a za tuszę - 27,90 zł/kg. W Tesco przy Serbskiej karp dzwonko kosztuje 21,99 zł/kg, a karp płat ze skórą - 24,99 zł/kg.
Karpia patroszonego z głową można też zamówić za pośrednictwem internetu. Cena 25,90 zł/kg. Filet z karpia wyceniono na 43,90 zł/kg. Ryba pochodzi z Jeziora Charzykowy w Borach Tucholskich. Do odbiorcy dostarczana jest drugiego dnia po jej złowieniu.
Do zakupu ryby już patroszonej zachęca kolejny raz Klub Gaja.
Ekolodzy przypominają, że ryby masowo i żywcem sprzedawane przed świętami Bożego Narodzenia - odczuwają ból, strach i stres. Niehumanitarne traktowanie karpi przez pakowanie żywych do foli, okaleczanie czy przetrzymywanie bez wody tylko ból i stres potęgują.
Dlatego kupując ryby na święta, warto pomyśleć o ich przenoszeniu z punkt sprzedaży do domu w dużych wiadrach. W niektórych sklepach takie wiadra można kupić wraz z rybą. Ekolodzy, którzy wprowadzili ten zwyczaj, proponują by osoby, które widzą przypadki nieludzkiego obchodzenia się z żywymi rybami informowali o tym policjantów, nagrywali na telefon filmiki pokazujące takie zdarzenia a nawet zbierali dane świadków takich wypadków. Klub Gaja zaleca też sprawdzanie czy policjanci podjęli jakiekolwiek działania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?