- Zbliżając się do przejazdu kolejowo-drogowego na ul. 1 Maja w Szamotułach, kierowca samochodu ciężarowego zignorował czerwone, pulsujące światło. Wjechał na tory przy opadających już rogatkach. Ryzykownym zachowaniem naraził swoje życie i zdrowie, powodując także realne zagrożenie dla osób podróżujących pociągiem. Uszkodzone w wyniku zdarzenia zapory naprawiono po ok. 2 godzinach. Kierowca został ukarany mandatem
- opowiada Radosław Śledziński, rzecznik wielkopolskiego oddziału PKP Polskich Linii Kolejowych.
I dodaje: - Czerwone światło bezwzględnie zakazuje wjazdu na przejazd. Widoczne na nagraniu lekkomyślne zachowanie jest jedną z najczęstszych przyczyn zdarzeń na torach. 99 proc. wypadków wynika z nieodpowiedzialności kierowców. Przestrzeganie przepisów zapewnia bezpieczne pokonanie torów. Zbliżając się do skrzyżowania z torami należy zachować szczególną ostrożność i upewnić się, że nie zbliża się pociąg.
Tylko w grudniu do podobnych zdarzeń doszło w Kielcach i Wejherowie. Na obu przejazdach prowadzone przez nieostrożnych kierowców samochody ciężarowe zerwały sieć trakcyjną, powodując zmiany w ruchu pociągów.
W przeszłości w Wielkopolsce dochodziło do tragicznych wypadków na przejazdach kolejowych. Najgłośniejszy z nich miał miejsce w 2019 roku, kiedy to pociąg staranował karetkę na przejeździe w Puszczykowie. Zginęły wtedy dwie osoby z karetki. Z kolei w grudniu 2020 roku do tragicznego zdarzenia doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym we Wrzącej pod Trzcianką. 25-letni kierowca firmy kurierskiej wjechał busem prosto pod szynobus. Zginął na miejscu.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?