Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Klasycznie" nie zadowoli każdego

Karolina Koziolek
Nie wiem, czy ten pomnik zadowoli poznaniaków. Mówi się o nim "klasyczny", by zaraz dodać, że klasyka jest zawsze dobra. Czy na pewno?

W Poznaniu przy okazji powstawania różnych komitetów budowy i odbudowy pomników uaktywniła się grupa mieszkańców prezentujących ciekawy głos. Przypomina on uporczywie, że współczesne społeczeństwa wykształciły nowe sposoby upamiętniania. Inne od postumentów. Na początku marca świat obiegł projekt szwedzkiego artysty Jonasa Dahlberga, który w sposób radykalny i odważny zaproponował sposób upamiętnienia masakry na wyspie Utoya. Jego pomysł polegał na przecięciu przylądka w pobliżu wyspy na szerokości 70 m. Powstała w ten sposób luka w lądzie miała pozwolić na "odtworzenie doświadczenia czegoś, co zostało oderwane". Tak przekonywał artysta. Nie sądzę, by poznaniacy byli gotowi na takie eksperymenty.

CZYTAJ KOMENTOWANY TEKST

Nie twierdzę, że w przypadku Paderewskiego mamy sięgać po metaforę i abstrakcję. Za każdym razem jednak temat pomników jest dobrą okazją, by o tym przypomnieć. Nie twierdzę też, że metafora jest najlepszym narzędziem wyrazu artystycznego. Ale z całą pewnością jest czymś, do czego mieszkańcy tego miasta powinni mieć więcej serca, niż ma to miejsce teraz.

Pomnik Paderewskiego, choć nie szokuje mnie tak jak ubiegłoroczny, nie podoba mi się. Można o nim powiedzieć zaledwie, że jest poprawny. To nie wina artysty. Jak sam mówił, projektował pod dyktando Towarzystwa. To wina ambicji przeradzającej się w pomnikomanię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski