Kolejne tramwaje bujają się na wyremontowanej trasie Poznańskiego Szybkiego Tramwaju. "To normalne zjawisko"

Do sprawy wężykowania tramwajów, czyli sytuacji, w której poszczególne koła tramwaju, zamiast jechać prosto, bujają się na boki, wrócił twórca profilu Poznański Trójkąt Bermudzki. Udostępnił on na swoim profilu materiał, gdzie widać tramwaj Solaris Tramino. Pojazd, jadąc po łuku znajdującym się na estakadzie nad doliną Bogdanki, widocznie buja się na boki.

Materiał opatrzył on komentarzem: “Za takie coś na wiadukcie nie powinien być prokurator?”. Sytuacja ta wygląda na co najmniej niekomfortową dla osób przebywających w pojeździe. Ponadto jest to sytuacja niezrozumiała dla pasażerów w przypadku torowiska, które zostało zainstalowane zaledwie kilka miesięcy temu.

- Sytuacja przedstawiona na nagraniu udostępnionym na portalu Facebook nie ma związku ze sprawą wężykowania. Widać na nim przypadek naprężenia torowiska w związku z wysokimi temperaturami. Po regulacji torowiska nie występują w tym miejscu żadne utrudnienia

– odpowiada Maciej Szkudlarek z Biura Komunikacji Społecznej MPK Poznań.

Czytaj także: Nie wszystkie tramwaje jeżdżą z pełną prędkością wyremontowaną trasą PST w Poznaniu. Dlaczego?

Ta sytuacja to jednak nie jest jedyna bolączka torowiska. Pasażerowie podróżujący na co dzień tramwajami przez wyremontowaną trasę Poznańskiego Szybkiego Tramwaju wskazują, że pojazdy podczas jazdy z pełną prędkością trzęsą się bardziej niż przed remontem. Pojedyncze z nich także mogą wpadać w wężykowanie.

Czy takie zjawisko jest niebezpieczne dla pasażerów i może doprowadzić do wykolejenia tramwaju? - Wężykowanie jest normalnym zjawiskiem występującym podczas jazdy pojazdów szynowych po prostych torach - stwierdził Maciej Szkudlarek. - Jest to wynikiem właściwej współpracy między kołami a szynami, co prowadzi do zjawiska samo-środkowania zestawów kołowych. Zagrożenie wykolejeniem zależy od różnych czynników fizycznych, takich jak oddziaływanie sił bocznych na siły pionowe na wózkach tramwaju - dodał.

Mimo braku zagrożenia dla pasażerów, pojazdy które w trakcie jazdy wpadają w wężykowanie nie są wysyłane na trasę PST. Problem ten był zgłaszany głównie w przypadku tramwajów Moderus Gamma. -

Obecnie trwają prace, które mają wyeliminować to zjawisko. Wykonywane są pomiary, w tym dynamiki ruchu tramwajów, na podstawie których przeprowadzane są analizy. Dopóki prace nie zostaną zakończone, przedstawienie potencjalnej przyczyny wężykowania jest przedwczesne

– stwierdza Maciej Szkudlarek.

Obserwuj nas także na Google News

Pomimo możliwości występowania tego zjawiska nie wprowadzono na trasie Poznańskiego Szybkiego Tramwaju dodatkowych ograniczeń prędkości.

- Prędkość eksploatacyjna na tej trasie wynosi 70 kilometrów na godzinę. Wyjątkiem jest jedynie ostry łuk pod trasą kolejową do Szczecina oraz teren pętli tramwajowej Osiedle Sobieskiego

– podsumowuje Maciej Szkudlarek.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]