Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komunalne, czyli nasze?

Mariusz Kurzajczyk
Słowo samorząd, jeśli sięgnąć do jego etymologii, oznacza wprost władzę, tyle że sprawowaną przez mieszkańców, a nie przez rząd. Owo samorządzenie różnie wygląda, ale zdaje sobie sprawę z tego, że większość z nas traktuje samorządy lokalne, obojętnie miejskie czy gminne, dokładnie tak samo, jak władzę państwową w Warszawie, czyli zło, które trzeba znosić, a w dodatku utrzymywać.

Dobrze pamiętam początki samorządu przed 25 laty, kiedy to zarówno nam - wyborcom, jak i wybieranym przez nas radnym wydawało się, że wreszcie wzięliśmy sprawy w swoje ręce i wspólnie budować nowe miasta, wsie i Polskę. Z czasem wszyscy przystopowaliśmy i owe wspólne działanie wygląda mniej więcej tak samo, jak w państwach, w których samorządy mają znacznie dłuższą tradycję, ale w ten sam sposób oderwały się od wyborczych mas.

W tej sytuacji niezwykle budujący jest przykład gminy Gołuchów, o czym piszemy w środku gazety, której władze, a konkretnie wójt Marek Zdunek, stanęły po stronie mieszkańców w sporze z firmą wywożącą śmieci. Generalnie chodzi o to, że kaliski PUK wygrał przetarg i zanim jeszcze wywiózł choćby jeden worek z odpadami, poinformował mieszkańców, że nie będzie tolerować metalowych koszy, które muszą sobie kupić. A przecież skoro się takie kosze uchowały, to znaczy, że poprzednie firmy wywożące śmieci nie miały takich wymagań!

Można teraz gdybać, dlaczego Zdunek poparł mieszkańców. Pewnie także dlatego, że PUK to firma komunalna, tyle że kaliska, a nie gołuchowska, więc obca. Tym niemniej jest to przykład godny naśladowania także, a może przede wszystkim w większych ośrodkach, gdzie mieszkańcy zwykle nieskutecznie walczą z sobiepaństwem firm komunalnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski