Mieszkaniec Kościana pozował na zręcznego i skutecznego biznesmena. Wykorzystywał w swej działalności mechanizm dobrze znany policjantom z pionu do walki z przestępczością gospodarczą. Nawiązał kontakt z przedsiębiorcą z Wybrzeża i namówił go do wspólnych interesów. Zaproponował obrót hurtowy blachą kwasoodporną.
Wspólnik miał wyłożyć większy kapitał, a kościaniak zajął się formalnościami. Kilka pierwszych transakcji przebiegło bez problemów. Przedsiębiorca z Wybrzeża otrzymał obiecane zyski oraz pełną dokumentację finansową przedsięwzięcia - jak się później okazało, fałszywą. Interesy szły dobrze, ale po pewnym czasie 33-latek przestał regulować należności i dług wobec wspólnika wyniósł 3 mln złotych. Biznesem zainteresowała się policja i ustalono, że wszystkie transakcje były fikcyjne, a cała dokumentacja podrobiona.
Kościaniak popełniał również inne przestępstwa. Od kilku banków pożyczył 70 tys. złotych. Zawsze przedkładał podrobione dokumenty. Większe kwoty pożyczał także od kilkunastu osób prywatnych. Śledczy nadal ustalają kolejne ofiary podejrzanego biznesmena. Za oszustwa grozi mu nawet dziesięć lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?