Kościan: Załatwił fotel dyrektora partyjnemu koledze?

Stanowisko szefa Ośrodka Wspierania Przedsiębiorczości w Kościanie, nad którym pieczę sprawuje samorząd powiatu otrzymać ma Bolesław Ratajczak, szef powiatowych struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego. Według radnych opozycji taka nominacja to nic innego jak powierzenie stanowiska partyjnemu koledze, bowiem kościański starosta to także członek PSL. Ta partia ma również większość w radzie i oczywiście zarządzie powiatu kościańskiego. Radni opozycyjni są oburzeni tak jawnym wspieraniem przez starostę kolegi z partii.

- Stanowisko, które z założenia ma piastować osoba apolityczna, otrzymuje człowiek kierujący PSL w powiecie - oburza się Stefan Żurkiewicz, radny powiatu kościańskiego.

Bolesław Ratajczak niedawno w ramach rządowych czystek stracił stanowisko szefa powiatowego biura ARiMR. Członkiem PSL jest od lat, z ramienia tej partii ubiegłą się o fotel burmistrza Czempinia, był też radnym powiatowym. Niedawno został szefem partii w powiecie kościańskim.

- Osobę, która będzie kierować Ośrodkiem Wspierania Przedsiębiorczości w Kościanie wybiera zarząd stowarzyszenia - tłumaczył podczas ostatniej sesji Bernard Turski, kościański starosta. W odpowiedzi usłyszał jednak od opozycji, że przecież zarząd stowarzyszenia wyłoniony został przez koalicję PO-PSL.

Na razie Bolesław Ratajczak nie podpisał umowy o pracę, formalnie nie jest więc zatrudniony. Wiadomo, że w konkursie na to stanowisko udział brały dwie osoby.

Sprawa nowego szefa Ośrodka Wspierania Przedsiębiorczości w Kościanie to nie jedyna, w której władze posądza się o nepotyzm. Niedawno z takimi zarzutami musiał zmierzyć się Michał Jurga, burmistrz Kościana. Opozycja zarzuciła mu zatrudnienie w urzędzie syna radnej miejskiej należącej do Porozumienia Ziemia Kościańska, z którego wywodzi się także szef miejskiego samorządu.