Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Legii Warszawa walczą o awans do fazy pucharowej FIBA Europe Cup

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Wojciech Kamiński, trener Legii Warszawa
Wojciech Kamiński, trener Legii Warszawa Wojciech Jargiło / PAP
O godzinie 19:00, koszykarze Legii rozegrają dziś ostatni domowy mecz, drugiego etapu rozgrywek FIBA Europe Cup. Wygrana znacznie przybliży nasz zespół do fazy pucharowej, zaś zwycięstwo różnicą większą niż 10 punktów, może dać nam na koniec tego etapu rywalizacji, awans z miejsca pierwszego.

W barwach Legii w środowym spotkaniu zadebiutuje nowy rozgrywający, Loren Jackson, który w barwach włoskiego Brindisi grywał niewiele, a dodajmy - występował tam obok doskonale znanego legionistom Jamela Morrisa. Ostatni mecz Jacksona w Serie A miał miejsce 15 stycznia, kiedy zagrał 13 minut w przegranym meczu z euroligowym Virtusem Bologna, w którym zdobył 4 punkty. Jackson w tym sezonie wystąpił w jednym meczu europejskich pucharów - w barwach francuskiego Gravelines, zdobył 27 punktów (9/14 z gry) i 4 as. w przegranym 69:77 meczu z holenderskim ZZ Leiden.

Turecki zespół, Bahcesehir ze Stambułu, w FIBA Europe Cup na razie przegrał tylko raz, ale na krajowym podwórku radzi sobie wyraźnie gorzej niż przed rokiem i awans do fazy play-off w tureckiej SuperLidze coraz bardziej się oddala. Obecnie podopieczni Ali Ruhi Balkanliego zajmują dopiero 13. miejsce w tabeli, z bilansem 7-10. Bahcesehir przegrał w ostatnich tygodniach zaledwie jednym punktem mecz z trzecią ekipą turecką, Besiktasem, pokonali wyżej notowany Galatasaray, ale w ostatnich dwóch kolejkach ponieśli porażki - najpierw z Manisą (-3), a następnie w wyjazdowym meczu z Aliagą Petkim Sporem (-15). W ostatnim ze spotkań słabo wyglądał atak najbliższego rywala Legii, co skutkowało zaledwie 61. zdobytymi punktami. Dla porównania, w FIBA Europe Cup, zespół zdobywa średnio aż 91,1 punktu na mecz.

W pierwszej etapie rozgrywek FIBA Europe Cup, turecki zespół zajął 1. miejsce w swojej grupie, doznając jednej porażki - w domowym meczu z czeskim Nymburkiem (88:89). W rewanżu pokonali Czechów 96:91, a także dwukrotnie wygrywali z Azerami z Sabaha Baku oraz czarnogórskim Mornarem Bar. Rundę drugą rozpoczęli od wygranej z Legią 100:90, po czym pewnie pokonali na wyjazdach Sporting 82:67 oraz Jonavę 91:67.

Bahcesehir powstał zaledwie kilka lat temu - 2017 roku, a już ma na swoim koncie sukcesy na arenie międzynarodowej. W sezonie 2019/20 klub dotarł do półfinału FIBA Europe Cup, ale ostatni etap rozgrywek nie doszedł do skutku, z powodu pandemii koronawirusa. Najlepszy dla Bahcesehiru był sezon 2021/22, kiedy w lidze grali najlepiej (szóste miejsce po sezonie zasadniczym), a także wygrali FIBA Europe Cup - w całych europejskich rozgrywkach wygrali 17 meczów i ponieśli tylko jedną porażkę. W finale pokonali UnaHotels Reggio Emilia - włoski zespół, który wyeliminował Legię (po dogrywce) w ćwierćfinale. W minionym sezonie Turcy zagrali w Basketball Champions League, gdzie awansowali do TOP16, po wygranych play-inach z Filou Oostende. W drugiej rundzie, gdzie przyszło im rywalizować z Baskets Bonn, Baxi Manresa i Rytasem Wilno, przegrali jednak wszystkich sześć meczów.

Najlepszym strzelcem zespołu w obecnym sezonie pozostaje francuski podkoszowy Jerry Boutsiele, notujący ponad 16 pkt. oraz 8.4 zbiórki na mecz. 30-latek ma na swoim koncie występy w mocnych francuskich zespołach - Cholet Basket, Limoges i AS Monaco, a także w rozgrywkach EuroCup. Innym ważnym punktem drużyny, jest drugi z Francuzów, również posiadający doświadczenie z gry w EuroCup Axel Bouteille (śr. 15,2 pkt. na mecz), który przed rokiem grał w Turk Telekom. Za prowadzenie gry odpowiada Tony Taylor (śr. 10.3 pkt. i 4.3 as., 35.5% za 3 pkt.), dla którego jest to szósty sezon na tureckich parkietach. Taylor w latach 2013-15 występował w Turowie Zgorzelec.

W kadrze tureckiego zespołu, względem pierwszego meczu, dołączył jeden zawodnik - wysoki rzucający Egehan Arna (203 cm), który sezon rozpoczął w Besiktasie, z którym grał m.in. w Eurocupie (ostatni mecz 10 stycznia), a ma na swoim koncie także występy w zespołach euroligowych - Fenerbahce i Anadolu Efes (śr. 15.5 min. w sezonie 2022/23). W Bahcesehirze zadebiutował (15 min., 2 as., 0 pkt.) w ostatni weekend, w przegranym meczu z Petkim Sporem (-15). Drugim obecnie strzelcem zespołu jest Tayler Cavanaugh (śr. 15.4 pkt. i 4.9 zb. na mecz oraz 46.2% za 3 pkt.), który ma za sobą występy w NBA w Atalancie i Utah Jazz, a ostatnie dwa sezony spędził w Żalgirisie Kowno, rywalizującym w Eurolidze. Ponadto trener Ali Ruhi Balkanli ma do dyspozycji m.in. Phila Scrubba (kanadyjski rzucający, śr. 13.6 pkt., 4.7 as. i 45.3% za 3), Muhammeda Baygula (niski skrzydłowy, śr. 8.4 pkt. i 4.1 zb.), czy Hadiego Özdemira (40-letni kapitan zespołu, śr. 11 min.).

W pierwszym meczu z Legią najskuteczniejsi w zespole Bahcesehiru byli Tony Taylor (8/14 z gry) oraz Phil Scrubb (6/8 z gry), którzy zdobyli po 19 punktów. W barwach Legii najlepiej spisywał się Shawn Pipes (20 pkt.) oraz Michał Kolenda (16 pkt.). Porażka w Turcji była spowodowana przede wszystkim zbyt słabą grą Legii w obronie - gospodarze zdobywali punkty z łatwych pozycji. Mamy nadzieję, że w rewanżu nasza defensywa będzie pracowała zdecydowanie lepiej.

Legioniści mieli tym razem wystarczająco dużo czasu na regenerację i przygotowanie po ostatnim meczu ligowym z Czarnymi Słupsk, który rozegrali w piątkowy wieczór. W rywalizacji z Czarnymi gra "Zielonych Kanonierów" mogła się podobać przez niemal cały mecz, a kluczem do wygranej była agresywna obrona i zespołowa gra już od pierwszych minut. Legioniści dzielili się piłką, unikali strat, i sami wymuszali je po stronie rywali. Pod nieobecność Pipesa, więcej minut (blisko 30) na pozycji numer jeden otrzymał Marcel Ponitka, który pokazał się z bardzo dobrej strony zdobywając 23 punkty (10/12 z gry), 4 asysty i 2 przechwyty. Ponad 18 minut na parkiecie przebywał Marcin Wieluński, ale prawdopodobnie w środę jego minuty przejmie szykowany do debiutu w barwach Legii - Jackson. Amerykanin w poniedziałek pojawił się w stolicy, przeszedł wszystkie badania medyczne i od wtorku rozpoczyna wspólne treningi z zespołem. Na pewno występ tego mierzącego zaledwie 172 cm rozgrywającego będzie również magnesem dla warszawskich kibiców, którzy najchętniej widzieliby w Lorenie postać grającą na poziomie Justina Bibbinsa, który jesienią 2020 roku prezentował się na tyle dobrze, że otrzymał propozycję wyjazdu do Francji.

Środowy mecz Legii z Bahcesehirem rozpocznie się o godzinie 19:00 w hali OSiR Bemowo przy ulicy Obrońców Tobruku 40.

Źródło: Legiakosz.com

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koszykarze Legii Warszawa walczą o awans do fazy pucharowej FIBA Europe Cup - Portal i.pl

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski