PRZECZYTAJ TAKŻE: Trzy mecze wielkopolskich koszykarek - trzy bardzo wysokie porażki
Mistrzynie Polski przyjechały do stolicy Wielkopolski ze wszystkim swoimi zagranicznymi gwiazdami. Poznanianki w tym boju mogły przeciwstawić drużynę nastolatek, które tak naprawdę uczą się koszykarskiego rzemiosła. Akademiczki przegrały wyraźnie 41:75, ale wcale nie muszą się wstydzić swojego występu.
Ekipa trenera Krzysztofa Szewczyka rozpoczęła spotkanie nieco sparaliżowana klasą przeciwnika i już po trzech minutach przegrywała 0:12. Na szczęście w następnej minucie pierwsze punkty dla akademiczek zdobyła Daria Marciniak.
To wreszcie odblokowało poznanianki, które w tym meczu były dość regularne w każdej kwarcie, zdobywając od dziewięciu do dwunastu punktów. Po dziesięciu minutach AZS przegrywał 10:20, a po pierwszej połowie 22:35.
Nie było więc tak źle, jednak trzeba dodać, że krakowianki potraktowały to spotkanie jak sparing, podczas którego nie trzeba się zbytnio wysilać. Mecz bowiem toczył się w wolnym tempie, co z pewnością nie przeszkadzało podopiecznym trenera Szewczyka. Poznańskie nastolatki, wspierane przez bardziej doświadczone Elizę Horodyńską, Joannę Kędzię i Anetę Kotnis, starały się jak mogły i rzeczywiście w kilku momentach popisały się ciekawymi zagraniami.
Najskuteczniejszą zawodniczką akademiczek była w tym pojedynku Julia Adamowicz, która zdobyła 14 punktów. Wspomniana wcześniej Horodeńska zaliczyła z kolei 10 pkt. Poznanianki najwięcej kłopotów miały wtedy, kiedy zawodniczki Wisły zdecydowanie mocniej grały w obronie.
Ale krakowianki miały właściwie tylko dwa takie momenty. Zespół gości dość wyraźnie kontrolował wydarzenia na parkiecie i systematycznie powiększał przewagę, wygrywając ostatecznie 75:41. W końcówce meczu trener Szewczyk wpuścił na parkiet same nastolatki, a najstarsza z nich miała 17 lat.
Inea AZS Poznań - Wisła Can-Pack Kraków 41:75
(10:20, 12:15, 9:22, 10:18)
Inea AZS: Woźniak 2, Kotnis 1, Kędzia 6, Adamowicz 14, Horodeńska 10 (1x3) oraz Marciniak 6, Janikowska, Wiśniewska, Tudryn 2, Telenga.
Wisła: De Mondt 8, Bjelica 18, Pawlak 6, Krężel 10 (1x3), Ujhelyi 22 oraz Dabović 3, Powell, Śnieżek 3, Czarnecka 2, Ćwięk 3 (1x3).
Sędziowali: Roman Putyra i Janusz Kiełbiński.
Widzów: 200.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
