58-letni Krzysztof Z.,przedsiębiorca z Kalisza przez kilka lat produkował mieszankę piekarniczą, proszek jajowy i jaja w proszku, które były szkodliwe dla zdrowia i życia. Produkty te były zanieczyszczone bakteriologiczne. Wykryto w nich m.in. bakterie coli, salmonelli i paciorkowca. Mężczyzna wykorzystywał do produkcji składniki niewłaściwej jakości. Nie informował konsumentów, że dodawał serwatkę, czy sztucznie dotłuszczał przy użyciu olejów roślinnych i zwierzęcych. W zakładzie nie przestrzegano reżimu sanitarnego, a działalność odbywała się poza nadzorem służb weterynaryjno-sanitarnych, a jego właściciel fałszował atesty laboratoryjne. Sprzedając taki towar swoim kontrahentom, Krzysztof Z. oszukał ich na co najmniej 20 mln zł. Do tego dochodzi wyłudzenie milionowych kredytów z banków oraz maszyn i luksusowych samochodów, które leasingował.
Choć sprawa była skomplikowana, a sam oskarżony usłyszał aż 71 zarzutów, wyrok zapadł w ciągu zaledwie siedmiu miesięcy od wpłynięcia aktu oskarżenia do sądu. Według sędziego Daniela Błaszaka, było to możliwe dzięki „tytanicznej pracy” Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, która prowadziła w tej sprawie śledztwo. W sprawie zgromadzono ponad 500 tomów akt.
Krzysztof Z. przyznał się do zarzucanych czynów. Jego winę potwierdzili też świadkowie oraz dokumenty zabezpieczone przez śledczych.
- Jego wina nie budzi żadnych wątpliwości - mówił w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Daniel Błaszak.
Przy wymiarze kary sąd wziął pod uwagę okoliczności obciążające, jak i łagodzące. Do tych ostatnich zaliczył przyznanie się przez oskarżonego do winy. Natomiast jego konto obciąża przede wszystkim znaczny stopień szkodliwości społecznej czynów, wcześniejsza karalność i uczynienie sobie z niektórych przestępstw stałego źródła dochodu.
Kaliski sąd uznał, że najwłaściwszą karą będzie 5 lat więzienia oraz 50 tys. zł grzywny. Przedsiębiorca ma także obowiązek naprawienia szkody m.in. niedoszłym lokatorom kamienicy, którą budował w centrum Kalisza. Czy jednak pieniądze wrócą kiedykolwiek do pokrzywdzonych, tego nie wiadomo
- Zabezpieczony został majątek oskarżonego na kwotę ponad 4 mln złotych z tymże z tym, że na dzień 30 czerwca ub.r. było prowadzonych wobec niego 65 postępowań egzekucyjnych. Jakie są realne szanse na odzyskanie tych należności trudno powiedzieć - mówi prokurator Jarosław Górnaś
Krzysztof Z. ma dodatkowo pięcioletni zakaz prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie produkcji środków spożywczych i obrotu takimi środkami.
- Społeczeństwo musi być chronione przed oskarżonymi, którzy w taki sposób postępują. Społeczeństwo wydaje mnóstwo ciężko zarobionych pieniędzy na żywność, a okazuje się, że nie zawsze jej jakość odpowiada warunkom, jakie powinna spełniać. Nieświadomie spożywają żywność, która może okazać się szkodliwa - dodaje sędzia Błaszak.
Wyrok nie jest prawomocny. Krzysztofa Z. nie było na jego odczytaniu.
ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?