Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Król suszu jajecznego skazany na pięć lat więzienia [WIDEO]

Andrzej Kurzyński
Andrzej Kurzyński
Na pięć lat więzienia oraz 50 tys. złotych grzywny skazał Sąd Okręgowy w Kaliszu Krzysztofa Z., biznesmena oskarżonego m.in. o produkcję szkodliwego dla zdrowia i życia suszu jajecznego, a także wielomilionowe oszustwa finansowe. Jego ofiarą padły banki, kontrahenci oraz kilkanaście osób, którym obiecał sprzedaż mieszkań, ale mimo wpłacenia zaliczek nigdy ich nie otrzymały.

58-letni Krzysztof Z.,przedsiębiorca z Kalisza przez kilka lat produkował mieszankę piekarniczą, proszek jajowy i jaja w proszku, które były szkodliwe dla zdrowia i życia. Produkty te były zanieczyszczone bakteriologiczne. Wykryto w nich m.in. bakterie coli, salmonelli i paciorkowca. Mężczyzna wykorzystywał do produkcji składniki niewłaściwej jakości. Nie informował konsumentów, że dodawał serwatkę, czy sztucznie dotłuszczał przy użyciu olejów roślinnych i zwierzęcych. W zakładzie nie przestrzegano reżimu sanitarnego, a działalność odbywała się poza nadzorem służb weterynaryjno-sanitarnych, a jego właściciel fałszował atesty laboratoryjne. Sprzedając taki towar swoim kontrahentom, Krzysztof Z. oszukał ich na co najmniej 20 mln zł. Do tego dochodzi wyłudzenie milionowych kredytów z banków oraz maszyn i luksusowych samochodów, które leasingował.

Choć sprawa była skomplikowana, a sam oskarżony usłyszał aż 71 zarzutów, wyrok zapadł w ciągu zaledwie siedmiu miesięcy od wpłynięcia aktu oskarżenia do sądu. Według sędziego Daniela Błaszaka, było to możliwe dzięki „tytanicznej pracy” Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, która prowadziła w tej sprawie śledztwo. W sprawie zgromadzono ponad 500 tomów akt.
Krzysztof Z. przyznał się do zarzucanych czynów. Jego winę potwierdzili też świadkowie oraz dokumenty zabezpieczone przez śledczych.

- Jego wina nie budzi żadnych wątpliwości - mówił w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Daniel Błaszak.

Przy wymiarze kary sąd wziął pod uwagę okoliczności obciążające, jak i łagodzące. Do tych ostatnich zaliczył przyznanie się przez oskarżonego do winy. Natomiast jego konto obciąża przede wszystkim znaczny stopień szkodliwości społecznej czynów, wcześniejsza karalność i uczynienie sobie z niektórych przestępstw stałego źródła dochodu.

Kaliski sąd uznał, że najwłaściwszą karą będzie 5 lat więzienia oraz 50 tys. zł grzywny. Przedsiębiorca ma także obowiązek naprawienia szkody m.in. niedoszłym lokatorom kamienicy, którą budował w centrum Kalisza. Czy jednak pieniądze wrócą kiedykolwiek do pokrzywdzonych, tego nie wiadomo

- Zabezpieczony został majątek oskarżonego na kwotę ponad 4 mln złotych z tymże z tym, że na dzień 30 czerwca ub.r. było prowadzonych wobec niego 65 postępowań egzekucyjnych. Jakie są realne szanse na odzyskanie tych należności trudno powiedzieć - mówi prokurator Jarosław Górnaś

Krzysztof Z. ma dodatkowo pięcioletni zakaz prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie produkcji środków spożywczych i obrotu takimi środkami.

- Społeczeństwo musi być chronione przed oskarżonymi, którzy w taki sposób postępują. Społeczeństwo wydaje mnóstwo ciężko zarobionych pieniędzy na żywność, a okazuje się, że nie zawsze jej jakość odpowiada warunkom, jakie powinna spełniać. Nieświadomie spożywają żywność, która może okazać się szkodliwa - dodaje sędzia Błaszak.

Wyrok nie jest prawomocny. Krzysztofa Z. nie było na jego odczytaniu.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski