Królowie dostają od dzieci sherry, a czarownice dają czosnek!

Mikołajki obchodzone są w różnych częściach świata na wiele sposobów. Dzieci świąteczne prezenty dostają nie tylko 6 grudnia.

Polskie dzieci 5 grudnia przed snem polerują buty. Bo jak mówi tradycja, Święty Mikołaj słodkie upominki wkłada w nocy tylko do czystych butów. Zwyczaj obdarowywania się prezentami w Polsce panuje od ok. XVIII wieku. Z literatury wyczytać można, że najmłodsi członkowie rodziny otrzymywali wtedy jabłka, orzechy, pierniki oraz drewniane krzyżyki.

W Holandii Sinterklaas w ostatnią sobotę listopada przypływa statkiem do miasta, a następnie na białym koniu paraduje po mieście. Pyta napotkanych o to, czy byli grzeczni. W najdziwniejszych miejscach ukrywa prezenty, których można szukać już od 5 grudnia.

Belgowie mają szczęście, gdyż ich domy Święty Mikołaj odwiedza dwa razy. Pierwszy raz 4 grudnia, sprawdza wówczas zachowanie dzieci, a 6 grudnia przybywa z prezentami w zamian za dobre sprawunki lub z rózgami za złe zachowanie. Upominki Mikołaj umieszcza w butach. Dzieci przygotowują także marchewkę i sianko dla głodnych osiołków.

W Anglii Santa Clause zostawia dzieciom prezenty nie w butach, ale w skarpetach przymocowanych do kominka. Prezenty w Grecji są wręczane na St. Basil's Day (Dzień Świętego Bazylego) - 1 stycznia. Jednak okres świąteczny zaczyna się już 6 grudnia i w tym dniu Grecy także się odbarowują. St. Nicholas jest także bardzo istotny w Grecji. Jest on świętym - patronem marynarzy i właśnie dlatego w wielu greckich domach przy choinkach stoją ozdobione lampkami drewniane stateczki.

W Islandii prezenty dzieciom przynosi nie Mikołaj, ale gwiazdkowi chłopcy! Legendy głoszą, że jest ich aż 13 i właśnie w każdą z 13 nocy przed świętami rozdają prezenty. Wsadzają je do butów, które muszą stać na parapetach. Każdy musi dostać na święta nowe ubranie, bo inaczej w nowym roku czeka go mnóstwo nieszczęść. W Wigilię po kraju grasuje straszny Christmas Cat, który sprawdza, czy każdy dostał właśnie ten prezent. Paczki z upominkami islandzkie dzieci dostają także 24 grudnia.

Rosyjskie dzieci na prezenty czekać muszą aż do sylwestra. Tego dnia Dziadek Mróz (wyglądem przypominający Świętego Mikołaja) wraz z uroczą pomocniczką, młodziutką Śnieżynką (jasnowłosa panna ubrana w niebieski kubraczek, przypomina nieco Smerfetkę!) rozdają maluchom podarki. Dame Abonde to z kolei francuski, żeński odpowiednik Świętego Mikołaja. Jest to postać dobrej wróżki, odwiedza grzeczne dzieci w czasie snu i rozdaje im prezenty. Przybywa do nich także w sylwestrową noc. We Włoszech odpowiednikiem Św. Mikołaja jest La Befan, złośliwa wróżka o wyglądzie czarownicy, latającej na miotle, która obdarowuje dzieci upominkami z nocy 5 na 6 stycznia w Święto Trzech Króli. Niegrzeczne dzieci, zamiast podarunków, znaleźć mogą popiół lub czosnek i cebulę.

6 stycznia obdarowywane są także dzieci w Hiszpanii. Upominki wręczają im Los Reyes Magos: Kacper, Melchior i Baltazar, czyli Trzej Królowie. Wieczorem przed snem przygotowuje się dla króli trzy kieliszki sherry oraz marchewkę, by nakarmić wielbłądy, którymi przybędą.