Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto mieszka na działkach? Biedacy czy cwaniacy?

Anna Jarmuż
Członkowie poznańskich stowarzyszeń ogrodowych, które wyodrębniły się z PZD, dwukrotnie protestowali przed Urzędem Miasta Poznania. Sprzeciwiali się eksmisjom ludzi z ROD
Członkowie poznańskich stowarzyszeń ogrodowych, które wyodrębniły się z PZD, dwukrotnie protestowali przed Urzędem Miasta Poznania. Sprzeciwiali się eksmisjom ludzi z ROD Adrian Wykrota
Ustawa o ROD zabrania mieszkania na ogrodach. Wielu działkowców nie przestrzega tego prawa. Problem jest najbardziej zauważalny w Poznaniu i powiecie poznańskim oraz w Skokach i Gnieźnie.

- Ludzie, którzy zamieszkali na działce nie zrobili tego z własnej woli, nie mieli innego wyjścia - mówili członkowie stowarzyszeń ogrodowych, którzy dwukrotnie protestowali przed Urzędem Miasta Poznania. Swoje zdanie podtrzymali ostatnio w apelu do rządzących. Chcą, by nie odbierać mieszkającym w ROD prawa do działki, o czym mówi ustawa o ogrodach działkowych.

Innego zdania są działkowcy, którzy użytkują działki zgodnie z przepisami. Mieszkający na ogrodach to dla nich trudne sąsiedztwo. Jeżdżą samochodami, niszczą alejki. Palą w piecach przez cały rok i zawyżają opłaty za prąd. Jak twierdzą, wielu ludzi żyje na ogrodach z własnego wyboru, bo tak jest taniej.

Problem mieszkania na działkach szczególnie widać w dużych miastach, najbardziej w Poznaniu i powiecie poznańskim. Zauważalny jest też jednak m.in. w Skokach czy Gnieźnie. W Okręgu Poznańskim PZD zamieszkałych jest ponad 1800 działek.

To tylko część artykułu.

Więcej przeczytasz w naszym serwisie plus: Chcą mieszkać na działkach. Jedni ich bronią, inni krytykują

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski