Groźba otrzymania czwartej żółtej kartki w sezonie wisiała nad Linettym już od 5 października, kiedy to Lech mierzył się przy Bułgarskiej z GKS-em Bełchatów. Przez kilka kolejnych spotkań udawało mu się tego uniknąć.
Kres tego przyszedł w niedzielnym meczu z "Białą Gwiazdą", kiedy w 52. minucie sędzia Bartosz Frankowski pokazał "żółtko" wychowankowi Sokoła Damasławek za faul na Dariuszu Dudce.
19-letni pomocnik Lecha meczem z Wisłą wrócił do gry po kontuzji. Na placu gry spędził 90 minut i popisał się asystą przy wyrównującym golu Tomasza Kędziory.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?